Aniu, pozachwycałam się Twoim różyczkami. W wolniejszej chwili muszę je dokładnej przeanalizować, wszystkie piękne Twoja Larisa widzę ładnie kwitnie a moja dalej zrzuca pąki, nie wiem o co jej chodzi
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Dzień dobry Aniu, bardzo dziękuję, że mnie odwiedziłaś. Dziękuję za piękne kwiaty, z pasażerem na gapę w środku i za te przykazania. Już je sobie wydrukowałam wcześniej, bo znalazłam na forum.
No różyczki dają u mnie w tym roku popis sporo kwitnie i sporo jeszcze pąków, a Larissa przestała zrzucać kwiaty widać miała za dużokupiłam jeszcze wczoraj 2 male różeRóża Bright as a Button i mchową Scarlet MossA na oglądanie zapraszam choć wiem, że już niczym Cię nie zaskoczę pozdrówka
Aniu, u mnie też słoneczko, mąż nosi kamienie na rabatęa ja zaraz zrobię nam kawusię i wypijemy na huśtawce, a potem wpadnę w rabaty I jeszcze do szkółki chcę jechać