Sonnenchirm w sierpniowej i wrześniowej odsłonie



A tu ten jej kolor, słoneczny, ciepły...


A tu jej "normalny" kolor


I zdjęcie z dziś

Zdjęć Sunny Rose w sierpniowej i wrześniowej odsłonie mam znacznie mniej. A praktycznie mam tylko zdjęcia, które dziś robiłam dla Ciebie Pszczółko... Chyba dlatego, że jak przekwitnie po czerwcowym niezwykle bujnym kwitnieniu, wygląda trochę śmieciuchowato. To dlatego, że nie jestem w stanie usunąć tych przekwitniętych kwiatostanów, tyle ich jest...

wiyaj!
wow jakie cudne róże muszę obejrzeć więcej pozdrawiam!!

I skoro dorwałam się już do Ogrodowiska, co ze względów czasowych nieczęsto mi się zdarza, wrzucę parę zdjęć sierpniowo- wrześniowych.
Najpierw róże:
Icberg w połowie sierpnia pokazała się taka


Golden Gate zakwitła na końcu długaśnych pędów bukiecikami, a teraz nie ma już żadnych pączków, wyginanie pędów nic dało. A tak pięknie i obficie kwitła w czerwcu



The Pilgirm jeszcze kwitnie

Pastella, moja ulubienica w tym roku:





I czerwone
Fairy Dance



Bieneweide Rot

Dzisiejsza Mrs John Lang


i Sebastian Kneipp


Piano wśród dominujących u mnie w tym roku werben

I zmienność hortensji

Limki w połowie sierpnia


I dziś, takie jakby przybrudzone, wolę jednak te z serii magical, z ich zmiennością barw



Magical Candle i Fire



I z dziś

Jakie hortki! wow!

Jeżówki, trawy, rudbekie, werbeny i takie tam:

Trawy