Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Gdzieś wśród łąk

Pokaż wątki Pokaż posty

Gdzieś wśród łąk

popcorn 17:19, 12 sie 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
jambosana napisał(a)


Lukrujesz !

Z okolic Cz-wy. Jura, glina i kamieni kupa...

Również pozdrawiam.


hehe, wcale nie! Moje klimaty Tylko iglastych masz dużo, a ja wcale - czas to zmienić!
Do kamieni kupa ryuje się co innego haha
To ja nie mam do Ciebie daleko, kiedyś wpadnę!! Żart Zapraszam do siebie pod Łódź - z dobrej strony (jadąc od Ciebie)
pozdrawiam
Karolina
____________________
Mój nowy ogródek
lojalna_ 18:44, 12 sie 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Jak cudnie u Ciebie, wszystko takie wymuskane oj chyba jeszcze raz sobie pooglądam śliczności same ochy
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
malgorzata_s... 18:58, 12 sie 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33765
Te Twoje rabaty to poezja Cudowne Ja też sobie jeszcze powzdycham Pozdrawiam
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
jambosana 21:15, 12 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
mstrzes napisał(a)
Pięknie!!!, będę obserwować


Dla Ciebie krótka historia mojej skarpy.

Skarpa powstała w sposób nieplanowany, jak w większości ogrodów. Okazało się, że spadek na działce jest spory, a taras w planach zamiast przy gruncie znalazł się wysoko wyniesiony. Nawet namawiano nas na piwniczkę. Ostatecznie obsypaliśmy nasz półokrągły taras ziemią, i zrobiliśmy schody. Jedne tzw. robocze wychodzące na zachód i drugie główne na ogród, czyli na wschód.
Potem zrobiliśmy nasadzenia. Wymyśliłam rośliny płożące- jałowiec Wiltonii i irgę, do tego doszły żywotniki globosa jakie dostałam i tawuły Golden Princess na samym dole (widać takie maleństwa)A i migdałki Zrobiliśmy tylko wschodnią część i kontynuacja miała być na wiosnę.

Błędy: agrowłóknina, potem ją ściągałam, paskudnie wyglądała i tłumiła rozrost roślin, rośliny przemarzały, bo nie dość, że na skarpie trudne życie, bo mało wody, to jeszcze szmata. A i po jednej stronie schodów połączyłam irgę z Wiltonii, po Wiltonii nie ma śladu... Po drugiej stronie już je oddzieliłam, i przycinam osobno jałowiec, osobno irga.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
jambosana 21:24, 12 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Zimą poczytałam Mój Piękny Ogród, a w nim znalazłam trzy projekty skarpy, w tym jedną w stylu śródziemnomorskim z jałowcami Skayrocket, Perowskimi, Karaganą syberyjską Pendula i drugą z budlejami. Pomieszałam zainspirowałam się i zaczęłam drugi etap. Posadziła i na pierwszej części i na tej drogiej Blue Arrow, karaganę syberyjską Penudla, 2 budleje, Perowskie, lawendy, juki, jako płożące kosówki pumilio i jałowiec blue chip. Były jeszcze żółte róże, ale w tym roku 2 są przesadzone, ostały się tylko pnąca Golden Gate i jedna sonnenschirm.



Agrowłókniny już nie dałam. Sadziłam za gęsto, bo uznałam, że rosliny tańsze niż kora i paskudna agro. Teraz tnę, tnę i tnę...
Druga część skarpy powoli zarastała


Kolejnego roku już to tak wyglądało

____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
jambosana 21:37, 12 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
A w kolejnym, 2012 tak:



2013


2014
wiosna
i teraz

____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
jambosana 21:42, 12 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
popcarol napisał(a)


hehe, wcale nie! Moje klimaty Tylko iglastych masz dużo, a ja wcale - czas to zmienić!
Do kamieni kupa ryuje się co innego haha
To ja nie mam do Ciebie daleko, kiedyś wpadnę!! Żart Zapraszam do siebie pod Łódź - z dobrej strony (jadąc od Ciebie)
pozdrawiam
Karolina


A zapraszam, zapraszam.

Co do ułudki, to na innym forum poradzono mi posadzenie jej jako zadarniacza, zaczęłam szukać w sklepach internetowych (stacjonarnych nie było)i okazało się, że choć niedroga, to przy ilościach zalecanych na m2 wychodziła niezła kwota... Zaczęłam szperać i w necie znów na innym forum znalazłam panią, która oferował je za koszty przesyłki plus "parę groszy". Kupiłam kilkadziesiąt sztuk. W sierpniu po upałach przyszły... Takie trupy, że szkoda gadać, a na wiosnę miałam mały dywanik, a na następną, czyli tą całkiem zwarty. Teraz wyrywam jak chwasty... Obdarowałam już kilka osób u nich też rośnie jak chwast.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
nieszka 21:46, 12 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
jambosana napisał(a)


Piękne zestawienie kolorów, już wiem z czym połączyć rudbekię
I masz bardzo ładne skyrockety jak na ich chorowitą opinię.

____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
jambosana 21:55, 12 sie 2014


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
nieszka napisał(a)


Piękne zestawienie kolorów, już wiem z czym połączyć rudbekię
I masz bardzo ładne skyrockety jak na ich chorowitą opinię.



Blue arrowy mam 5 lat i na razie nie narzekam. Jak je kupowałam, to już wiedziałam, że ich najgorszym wrogiem jest liciniek jałowcowiaczek i upływ czasu niestety. Ale znając ich plusy i minusy, uznałam, że warto. Ogród to dla mnie nie jest twór skończony, najwyżej za parę lat wymienię je na coś innego.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
Ewa_w_ogrodzie 23:36, 12 sie 2014


Dołączył: 20 lip 2014
Posty: 636
jambosana napisał(a)
A w kolejnym, 2012 tak:


To zdjęcie mnie urzekło reszty jeszcze nie obejrzałam, ale po tych zdjęciach, które widziałam jest pięknie. Dziękuję, że do mnie zajrzałaś i tak mnie podtrzymałaś na duchu z tymi moimi pomysłami a nowoczesny ogród wiejski brzmi świetnie.
____________________
Pozdrawiam Ewa nasz ogród wspaniała przygoda czy czarna magia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies