Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Agania 22:22, 14 lip 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
BASIA8 napisał(a)
Aganiu Kochana widoki u Ciebie piękne Buziolki zostawiam.


Widoczki już tylko z poddasza sąsiad posadził brzozy i widok nam zamnął
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 22:26, 14 lip 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
jolanka napisał(a)

Niektore werbeny są jednoroczne, albo takie, które w naszym klimacie tak są traktowane

Tak jest w rzeczywistości...moja mnie tak zaskoczyła, że się zdziwiłam,
np. Cleome po zimie ma dopiero 15 cm...u mnie wyżej beton całkowity pomimo deszczów...pewnie dlatego, dwuroczne i jednoroczne kwiaty mają pod górkę.
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 22:28, 14 lip 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
babka napisał(a)
Takie widoczki to ja mogę podziwiać codziennie Pokazuj więcej / częściej !
Na suszę narzekasz a u mnie nie ma dnia bez deszczu. Nie ma lata. Temperatura max 24 stopnie i zimniej. Tylko ślimaki mają raj. Bez słońca niewiele kwitnie
Gdzie tu sprawiedliwość ?
Tak wiec pokazuj częściej Twój słoneczny ogród, niech się chociaż tu napatrzę
Pozdrowienia zostawiam z chłodnego i deszczowego kujawsko-pomorskiego


Ola...i jak tu żyć...u Ciebie jednak duże zmiany nowe nasadzenia, a u mnie karczowanie...o nowe widoczki się postaram
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 22:32, 14 lip 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
kasja83 napisał(a)
Aganiu mam problem z klonem.masz ich dużo u siebie.moze zajrzysz do mnie?


Mój klon pensylwański po tej zimie sie rozłożył...po prostu usechł, w przekroju u mojego to Werticilioza

Twój egzemplarz jest dużo starszym egzemplarzem...może dasz radę mu jeszcze pomóc...trzymam kciuki za drzewo

Mój klon jeszcze wiosną wyglądał tak...ostanie wspomnienie
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 22:34, 14 lip 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Cytrynek na dobranoc)
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Katkak 23:30, 14 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Aganiu szkoda klona. Ja w tym roku dwa straciłam przez tą francowatą werticiliozę.
Ale tak jak nasza Kasia mówi - nie ma co rwać włosów z głowy, bo ogród winien być źródłęm radości, a nie zmartwień i przygnębienia. I tego się trzymajmy
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Agania 23:43, 14 lip 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Kasiu wyciełabym wszystkie jesionolistne do pnia, żeby odzyskać pensylwańczyka, tak mi to szkoda, nawet nie przycinam klonów, żeby czegoś nie przenieść, ale zło przyszło, odglebowo?
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
kasiek 08:17, 15 lip 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21465
Myślę że zaraza po części przenosi się z roslinami a po części przychodzi ze klepów, są coraz marniejsze egzemplarze i mają zakamuflowane choroby. Zresztą teoria konspiracyjna, moze są zarażane celowo przez producentów by kupować środki ochrony... Historia zna juz takie przypadki...
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
AgnieszkaW 08:43, 15 lip 2017

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Agatko, szkoda klona, ja tak straciłam Nigry, właśnie przez chorobę, na przekroju wyglądały podobnie, nawet grzyb huba już na nich rósł.., niektóre perukowce też tak straciłam.... Mimo straty i tak ogród masz piękny. Ożanka i werbena mnie zachwyciły.
Buziaki
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
15:28, 15 lip 2017
Agatko nikt mi nie powie ze forum nie ma wpływu na nasze decyzje pod twooim wpływem ...a potem Alinki ...kupiłam róze Tomalise ....robiłam dzis objazd szkółek bo cały dzień pada i była taka biudniutka jedna ...wiec wzięłam ..nie planowalam tego zakupu ...ale uznałam ze u mnie wyjdzie na ludzi

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies