Dzisiaj w ogrodzie nic nie da się robić, bo cały dzień pada deszcz. Dlatego posprzątałem i zająłem się moimi doniczkowymi - dlaczego tak trudno się z każdym rozstać????
Podzieliłem dzisiaj skrzydłokwiaty - Bogda mi podsunęła pomysł, aby je dodać do kompozycji w donicach.
Pourywałem listki fiołków i wsadziłem do ziemi - mam nadzieję, że ta szczęśliwa trzynastka się ukorzeni - w końcu dla Was są te sadzonki
Niektóre rośliny jeszcze rosły w brązowych doniczkach - posadziłem je do większych.
Rośliny też były mocno zakurzone - wystawiłem je na deszcz i wyglądają lepiej po umyciu
Za chwilę porobię zdjęcia - tylko bateryjki się naładują