Nie ma w tym żadnej filozofii, naprawdę. Potrzeba trochę czasu, cierpliwości i doglądania paleniska. Sama nigdy nie wędziłam niczego ale nie raz widziałam, jak robi to tata i sztuka wielka to to nie jest Ważne jest też drewno odpowiednie. Poradzicie sobie bez trudu. Jestem pewna i już teraz życzę SMACZNEGO!!!!
były by gdyby nie robale,które mi zjadają sałatę, podobno to drutowce
tak to wygląda,najpierw zwiętnięta sałata { sory za niewyrwanie chwastow do foto}
wyciągam z bryłą korzeniową a tam co...robale ,wyjadają głównie szyjke korzeniową
Jak się stanie pod wiatrakiem to jest efekt A robale okropne A wczoraj mi się dostało że warzywniak nie zrobiony dobrze że pada bo już się mąż czepił czy nasionka kupiłam