Wilcza góra

WilczaGora 22:22, 20 maj 2016

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530

MiloslawaIwaniecPlizga napisał(a)

kolaże piekne,ja też mam trzy niezapominajeczki;okalają "wzgórze" na którym rośnie zielony klonik palmowy
śliwa wisniowa już dawno u mnie przekwitła,teraz nieco ją wypicowałam u fryzjera,raz,żeby była "bardziej zwarta",dwa -przy moim skromnym metrazu raczej nie moge pozwolic drzewom by stały sie wielkie i rozłozyste

I u mnie zmiany,od marca był ogrom pracy,teraz jeszcze w długi weekend planuję zrobic z kamyczków scieżkę prowadzca do bukowego łuku

Macham z mojego ogródka do Wilczej

no to po kolei

niezapominajki wspaniale się wysiewają ... będziesz miała ich sporo
śliwy już przekwitły, ozdobne jabłonie jeszcze pięknie kwitną

a w sprawie cięcia...dziś "ciachałam" przede wszystkim forsycje, bo też uwielbiam zwarte, gęste krzewy, a już wiosenne "żółte kulki" zawsze mnie zachwycają

jutro ciacham bukszpanowe kulie i "kilometry" bukszpanowych obwódek...już czuję ten ból rąk

machammmmmm

____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com

WilczaGora 22:27, 20 maj 2016

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530

Do góry

mam też troszkę "wiosennej świeżonki" ...

____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com

WilczaGora 22:28, 20 maj 2016

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530

Do góry

____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com

WilczaGora 22:29, 20 maj 2016

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530

Do góry

____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com

WilczaGora 22:34, 20 maj 2016

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530

Do góry

dziś ścięłam krótko wszystkie forsycje;
zaczęłam też podcinać bukszpany - późno - ale dopiero teraz mam czas
mam nadzieję na "masowe ciachanie" w weekend
muszę też pojechać kupić trochę traw, bo pierwszy raz od lat wymarzło mi kilka miskantów i rozplenic ... czekałam do dziś, ale już 20 maja, to najwyższy cza, nawet dla "największych śpiochów"
bezśnieżna wina bardzo sponiewierała Wilczą w tym sezonie