witaj Judytko

super zmiany u Ciebie zaszły...działka faktycznie do najprostszych w zagospodarowaniu nie wygląda, ale świetnie sobie radzisz...zieleń trawy mnie powala....kanciki świetne wyszły...no i ten porządeczek w warzywniku....gratuluje zmian i życzę dalszych sukcesów ogrodniczych no i radochy z posiadania swojej działeczki

beta napisał(a)

witaj Judytko

super zmiany u Ciebie zaszły...działka faktycznie do najprostszych w zagospodarowaniu nie wygląda, ale świetnie sobie radzisz...zieleń trawy mnie powala....kanciki świetne wyszły...no i ten porządeczek w warzywniku....gratuluje zmian i życzę dalszych sukcesów ogrodniczych no i radochy z posiadania swojej działeczki

Dziękuję Beatko za odwiedziny i tyle miłych snów Zmiany cały czas zachodzą, raz na lepsze, raz na gorsze Ciągle coś dosadzam, przesadzam.. kombinuje, żeby połączyć zamiłowanie A. do iglaków i bałaganienia oraz moje do bylin i pedantycznego porządku, bywa ciężko Dzięki ogrodowi, nie tylko poznajemy lepiej przyrodę ale i nas samych. Ogród uczy cierpliwości i kompromisów... mądre z niego stworzenie haha

Dzisiaj poza porządkami, nie obyło się bez focenia, takiego małego do póki baterie nie wysiadły.. Zbliżenie na rośliny, posypane cukrem pudrem, magia!

Ehh piękne "makra" mi się nie chce wychodzić w mróz bo łapki marzną, ale chyba spróbuję, bo efekty są niezłe

Cudne zdjęcia!! I trawy mają supełki!
pozdrawiam!!

Sporo tego pudru wyszło na Twój ogród.

Dzięki dziewczyny! Z aparatem latałam jak kot z pęcherzem, co by słońce nie zjadło całego pudru, A. zaganiał mnie do roboty przy motorach, a baterie były na wykończeniu! Cyrk! Ale udało się zrobić foty i przy motorkach pogrzebać, więc wilk syty i owca cała W tym tempie, to nawet gorąco mi było