Iwonko, ja na komodach "zaklepałam" blaty na własny użytek już w sklepie. U syna w pokoju też są dwie, ale małe blaty, no i trochę inaczej zagospodarowane.
No widzisz, mój M też był pierwszy, a ja mu często ustępuję. Patrzył się na mnie tak błogo i pytał, czy ze swoimi zegarami ma iść do garażu mieszkać ?
Lubi starocie, więc na komodzie w sypialni stoi kominkowy zegar (kominka nie mamy), a w salonie wisi mój ulubiony Black&Decker, w jadalni aż dwa inne. Przecież nie mogłam go wysłać do garażu z nimi Nadają klimat w naszym domu, towarzyszą im stare obrazy św...