Znana Wam już rabatka z drugiej strony i wyłania się kolejne problematyczne miejsce do osłonięcia, czyli studnia. Początkowo myślałam, żeby zrobić z niej atut, czyli jakoś "stylowo" podkreślić jej obecność, ale to na razie niemożliwe, więc łatwiej i szybciej będzie chyba przysłonięcie jej. A ponieważ jest mniej więcej na środku tylnej części działki, może coś, co ją zasłoni będzie formą naturalnego podziału ogrodu. Liczę tu znowu bardzo na pomoc z Waszej strony.
może jutro uda mi się zrobić fotkę, jak obecnie wygląda szopkę, bo wiosną przykręciliśmy do niej podpory dla róż i posadziliśmy róże pnące w bieli i różu. Myślę, co zrobić z drugą bardzo widoczną ścianą wiaty, żeby też ją osłonić - czy obić deskami i obsadzić jakimś świerkiem np. czy też podpory i coś pnącego?