A ja mam na wszystkie długie weekendy urlop przymusowy i się z tego cieszę. Domi jakoś teraz załapałam, że Ty tam jeszcze nie mieszkasz. Ale będziesz miała super, wprkowadzisz się i ogród prawie gotowy! Już teraz to widać, pięknie Ci się wszystko zazielenia.
tak Aniu jeszcze nie mieszkam - wszystko w trakcie prac i dom i ogród jak na razie połowa, ale zawsze coś i oko cieszy - a jak patrzę sobie z wykusza na ogród to dopiero mi się micha cieszy
wczoraj w B. widziałam, że mają Molinie, Miskanta sinensis i kostrzewy - zaczęłam się zastanawiać, ale byłam twarda i nie kupiłam, bo nawet nie wiem gdzie by to wsadzić - nie mam jeszcze pomysłu na to