Agusiak napisał(a)

Dziękuję za wszystkie miłe odwiedziny. Trochę mnie tu nie było, ale wczoraj udało mi się zrobić kilka zdjęć. Róże zaczęły w końcu kwitnąć, peonie zabił piątkowy deszcz, rozwijają się za to borówki na kilku krzaczkach, które wsadziliśmy rok temu.


to moja "wiekowa" róża, w tym roku obsypała się kwiatami

kocimiętka jest w tym roku imponująca

nowe rośliny w doniczkach

róże....

oraz lilie

pozdrawiam znad jeziora

Agnieszko,
jakie masz piękne róże. Tak pięknie i kolorowo się zrobiło w ogrodzie.
Pozdrawiam

wiekowy krzak róży jest piękny!!
A dostępu do jeziora każdy może pozazdrościć, cudowne miejsce!

Serocek mój ukochany... Byłam wczoraj. Dzisiaj lecę tam po dzieciaki. Ale plażę to odpicowali na maksa!
Będę zaglądać i podglądać postępy. Przez ogrodzenie pewnie czasmi też...

halo gdzie się podziewasz?

Daawno mnie tu nie było ale wracam i obiecuję być częściej.
Przez ostatni rok sporo się wydarzyło. Udało się wyprowadzić stan prawny działki. Dzięki temu tej wiosny można było na niej zrobić porządki i zaplanować dalsze zmiany.
Obecnie czekam na kiełkowanie trawy na świeżo założonym trawniku. Jesienią będziemy przesadzać część roślin, które rosną obecnie w sporym zagęszczeniu. Na pewno będę szukać inspiracji i rad na Ogrodowisku
Postaram się wrzucić więcej zdjęć w najbliższym czasie, dziś przesyłam tylko jaśmin, który właśnie zakwitł nam koło domu i cudownie pachnie.

Miałaś wrócić i Cię nie ma

Ech to był długi i obfitujący w wydarzenia, te dobre i te złe - rok. Udało się zakończyć sprawy własnościowe działki i rozpocząć zmiany jej zagospodarowania. W czerwcu na nawiezioną ziemię została wysiana trawa. Niestety zrobiliśmy to bez uprzedniego przeczytania jak się to robi. Na dodatek zaczęły się upały...po 3 tygodniach mieliśmy trawnik w 50% zarośnięty przez chwasty. Masakra po prostu. Na szczęście po 2 miesiącach pielenia ( ale ze względu na upały nie znowu jakiegoś intensywnego ) a przede wszystkim dzięki koszeniu we wrześniu trawnik wyglądał już całkiem w porządku Na jesieni przyjechała ziemia na kolejną część działki, więc na wiosnę znowu będziemy zakładać trawnik W przyszłym roku czeka nas przesadzanie roślin, które mamy obecnie zgromadzone praktycznie w jednej części działki a także koncepcja zagospodarowania brzegu jeziora, będę szukać jakiegoś szybko rosnącego żywopłotu.

W tym roku na wiosnę ogród przeszedł metamorfozę Udało się uporządkować rabaty, przenieść rośliny w nowe miejsce, zrobić trawnik. Było sporo pracy, trawnik ponownie obrósł chwastami, ale udało się je opanować na szczęście. Nie wszystkie rośliny niestety przetrwały przesadzanie, ale na szczęście nie było ich dużo. Teraz zamówiłam kilka krzaków róż, będę jeszcze dosadzać.

Jak ja bym chciała taką pompę mieć w ogrodzie
a kilka lat temu wywiozłam na złom.

W drugim zdjęciu zazdroszczę widoku

Myślę o rododendronach i hortensjach miałyby dobrą wilgotność na takim terenie.
Pokazuj się częściej na forum Pozdrawiam.