Witam Was dziewczyny.
I dziękuję za odwiedzinki tutaj i pod artykułem, tym wszystkim którzy zostawili tam swój ślad.
To dla mnie bardzo ważne, bo praktycznie z pomocą Danusi to mój debiut.
I mam nadzieję że będzie ciąg dalszy jeśli czas oczywiście mi pozwoli.
Róże....policzyłem je wszystkie ostatnio i łącznie z tymi które są "w drodze" mam ich 150
A wcale tego nie widać, gdyż są obsadzone naokoło bylinami.
Ale dopiero jak zacząłem robić kilka dni temu kopczyki to widać.
Mam 80 kopczyków już...jeszcze 70
Pogoda sprzyja takim praco więc jeszcze się nie boję o to.W zeszłym roku nie zdążyłem wszystkich okopcować.
Tymczasem w domku na stoliku
To kamelie Wam zaserwuje bo lada dzień pierwszy kwiat się otworzy....
Jedną kupiłem druga już w piwnicy-kwitła latem...a trzecią też udało mi się też zmusić do kwitnienia
Oby tylko pąki nie opadły
Camelia Nobilissima
I taka....
A ta kwitła latem
I powrót do jesieni