Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród u stóp klasztoru

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród u stóp klasztoru

bdan 19:19, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
alinak napisał(a)




marzy mi się prawdziwy staw kąpielowy a nie kałuża ,
marzy mi się grzybobranie w brzozowym gaju a mam tylko dwie brzozy ,
marzy mi się kort tenisowy a mam ....nic nie mam .trochę trawnika do biegania
marzy mi sie prawdziwa samotnia żeby zginąć w ogrodzie ale na razie to nie mam na to czasu .





Alinko tak czytam mężowi (a my ostatni przechodzimy etap dołowania w związku z wielkością ogrodu - 22 ar) i mąż mówi mi:

napisz jej, że kort odpada, samotnia odpada - bo nie będzie mieć na to czasu; a staw nie se wykopie, co jak będzie za bardzo zgrzana to se skoczy.

Tak więc chyba musisz się skupić na dwóch marzeniach, zawsze łatwiej ogarnąć niż cztery
alinak 19:27, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Kindzia napisał(a)
Alinka tak kokietuje Ma sporo róż! Osobiście się u Alinki Larissami zaraziłam. Mam plany

Napisz Alinko coś więcej o Larissie. Własne spostrzeżenia, proszę.

Pozdrawiam i buziaka zostawiam



bdan napisał(a)
Piszesz u Kasi

"mam pewne obserwacje co do róż i jakoś mnie te obserwacje zniechęcają do kolejnych zakupów .ale nie dzielę się bo szkoda kogokolwiek zniechęcać , wszak to tak piękne kwiaty że nie czas na grymasy "

Mimo wszystko rozwiń proszę. Jestem na etapie planów



Opowiem wam o moich spostrzeżeniach . kupowałam róże i niemieckie i angielskie . różanka jest wyraźnie podzielona tymi zakupami na połowę .
obserwuje że róże pięknie rozwijają się przez pierwsze trzy lata .
są zdrowe ,mają bujne kwitnienie .
Po tym czasie ( jedne wcześniej , drugie różniej o ok rok )zaczynają wyraźnie tracić formę ,okrywowe mimo ostrego cięcia wyrastają bardzo wysoko ,mało gęste , kwitną dziwnie ,bo letnie kwitnienia słabe , jesienne trochę lepsze .

Dużo róż zaczęło wypuszczać dziki od podkładki . dotyczy to jednej szkółki i róż angielskich . nie wiem teraz czy to złe szczepienie , czy podkładka przewyższa siłą szczepkę .
Róże angielskie stają się z czasem bardziej chorowite ,podatne na plamistość i rdzę .
W tamtym roku przypisywałam że może powinnam dokarmić sztucznymi więcej niż raz . w tym roku tak zrobiłam .
podsypałam po pierwszym kwitnieniu drugi raz i też nie jestem zadowolona . wyrastają bardzo wysoko choć szkółkarze określają że krzaczaste .
prawie wszystkie w tym roku chorowały na plamistość .
zdecydowanie lepiej zachowują się róże niemieckie . przez wszystkie lata zachowują ładny pokrój . liście zielone do tej pory ,mało chorują .
niestety piękne kwiaty nie rekompensują mi tego że stoi badyl, bez liści a na jego końcu gdzieś w górze piekny kwiat .

nie jestem jednak obiektywna , bo nie mam zbyt dużo róż a swoje obserwacje prowadzę dopiero od kilku lat .powtórzę swój wywód za kilka lat .
być może wybrałam złą szkółkę .ale tego w ogóle nie komentuję , bo nie lubię krytykować jak nie mam mocnych argumentów .


Kasiu te spostrzeżenie dotyczą też larissy . byłam nią zachwycona . już w tamtym roku nie była taka jak w 2012 a ten w ogóle mnie nie zachwycił . pąki sa do teraz a kwiatki jakieś pojedynczo wychodziły . wyżeł się z niej zrobił na więcej niż metr. co to za okrywowa .
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
alinak 19:33, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
AgnieszkaW napisał(a)
Alinko, czas deszczowy, a tu niespodziewani goście u mnie... Jesień mieni się u Ciebie tysiącem barw, jeszcze zostało coś kolorów? Siarczan amonu na wybarwienie jesienne? Znów się czegoś nauczyłam u Ciebie Buziaki


hahahah wiem jaka byłaś wściekła ....ale spokojnie moja kochana ogród się sam obroni ,bez twojej pomocy .
siarczan zakwasza . sypie go drugi raz w lipcu . wtedy klony lepiej się przebarwiają , ale i na wiosnę też .
ten wysoki atropurpureum szczególnie jest na siarczan wrażliwy i pięknym kolorem wiosną się odwdzięcza . jednak jak zapomnę o siarczanie to prawie jest zielony w lecie
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
alinak 19:37, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
bdan napisał(a)


Alinko tak czytam mężowi (a my ostatni przechodzimy etap dołowania w związku z wielkością ogrodu - 22 ar) i mąż mówi mi:

napisz jej, że kort odpada, samotnia odpada - bo nie będzie mieć na to czasu; a staw nie se wykopie, co jak będzie za bardzo zgrzana to se skoczy.

Tak więc chyba musisz się skupić na dwóch marzeniach, zawsze łatwiej ogarnąć niż cztery


HAHAHHHA -ale dowcipniś .a EMERYTURA -to co ja mam wielką nadzieję że dożyje i mam zamiar mieć kupę czasu ...bo na pieniądze nie liczę ...

____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
bdan 19:40, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
no raczej nie licz na kasę, oby zdrowie tylko dopisywało
alinak 20:06, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
zdrowie będzie na mus bo ziarenka zjadam jak sikorka i piszą że mam być z nich zdrowa ......a żeby sie odkażać z bakcyli popijam naleweczkami wszelakiego rodzaju

więc zdrowie będzie na bank ...
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Madzenka 20:13, 23 paź 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
A po co siarczan?
Witaj kochana
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
alinak 20:15, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
ostatnie kwitnienie róż w tym roku.



















____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
alinak 20:25, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Marzena2007 napisał(a)
A po co siarczan?
Witaj kochana


Marzena klony lubią kwaśna glebę . a siarczan to typowy zakwaszacz .można kupować specjalistyczne ale ten wystarcza .
sypie co roku wszystkim kwasolubnym : azalie ,rh, wrzosy,klony,kloniki ,magnolia . dwie garści rozpuszczam w wiadrze i podlewam obficie wkoło roslin.

klony jak zakwaszę to maja ładniejsza barwę liści , coś jak z tym kolorem kwiatka hortensji .jak nie podsypie klona to po wiośnie brzydko zielenieją mu liście a tak ma ładne bordowe . tez jesienne przebarwienie ma ładniejsze . ale to obserwacje na moim klonie i mojej glebie , jak ktoś ma kwaśniejszą to nie ma potrzeby zakwaszać.
ta odmiana klona lubi bardzo kwaśne podłoże a u mnie glina ,on też już się rozrosnął i korzenie weszły w glinę , więc tam bardziej zasadowo u mnie
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Gabriela 21:11, 23 paź 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Poczytałam o różach. Może trzeba je ciąć w sezonie, to nie będą się robiły wybujałe? I mocniej przycinać wiosną, to będą bardziej zwarte i gęste?
Larissę mam pierwszy rok, sadziłam ubiegłej jesieni i na razie jestem z niej zadowolona, choć widzę że wypuszcza długie pędy bez kwiatów. Nie nazwałabym jej różą okrywową, tylko rabatową. A najbardziej bukietową, bo właśnie odkryłam że jest świetna do cięcia i długo się trzyma.
Odrosty korzeniowe z podkładek pojawiają się dość często, nie wystarczy że się je wytnie, trzeba odkopać różę i wyciąć kawałek korzenia z tym odrostem. Pomaga.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies