Ja tez, ogólnie jestem wiernym fanem miskantów i innych traw. Morning Light podoba mi się właśnie bo ma te cieniutkie listeczki, Zebrinus jest chyba masywniejszy w odbiorze.
Na któregoś z nich musze się zdecydować, ale wybór ciężki.
Karol sorry, że Ci swoje zdjęcia wtykam, ale tu masz obydwa razem dla porównania. Oba miskanty są zjawiskowe, ale moim zdaniem Morning Light dodaje rabacie więcej takiej zwiewności przez te delikatne źdźbła właśnie. Zależy jaki efekt chcesz uzyskać. Pomogłam odrobinkę?