Wiesz Ewcia, że z tą naturą to masz rację. Kobiece włosy najpiękniej pachną wiatrem pośród jezior i łąk. Mogą być nawet nieco owiane dymem z ogniska. Co do upajania się zapachami Waszych Art Gold Swarovski Unisex, to bardzo chętnie bym przyjął zaproszenie na jakieś five o'clock w ogrodzie z tym, że ja ledwo dopinam swój czas. W Katowicach i we Wrocławiu mam nawet bliską rodzinę, a i sekretem nie jest to, że o mały włos mieszkałbym teraz na Grabiszyńskiej gdyby nie jedno małe ale...
Sorki Jazzy za malutką ,,prywatę".
Marti.
Nie zazdroszczę Wam. Wróciłem w nocy z trasy po Dolnym Śląsku i Wielkopolsce. To co widziałem i sam przeżyłem bardzo mnie niepokoi. Mam tu na myśli Wasze ogrody i posesje.
Znaczy się rezydencje.
Oby to się dla Was, mieszkańców tych regionów dobrze skończyło i nie przyniosło żadnych większych strat.
Trzymam kciuki i pozdrawiam.