Jeszcze raz witam i macham łapką
Wypasione te zwoje sadzonki, eh wypasione!
Wielkie te Twoje pomidory! i zazdraszczam stipy...będziesz miała cudowne rabaty z tą stipą... Co do pomidorów koktajlowych- bardzo je lubimy. W zeszłym roku dawaliśmy sobie na bieżąco radę z 8 chyba krzakami a rodziły naprawdę obficie, szczególnie te u mojej Mamy- bo u niej świetna ziemia i świetne plony Słoneczne buziaki zostawiam