Zaczęłam właśnie przygodę z nimi

Kupowałam w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa Brzezna Sp. z o.o

Ale nazwa ciągle mam ulotkę od nich z mało znanymi roślinami sadowniczymi.

Widzę, że w tym samym miejscu zakupy robimy Mam do nich jakieś 12 minut, haha

mi się nie powiodło pierwsze podejście, padły na jakąś chorobę grzybową, mimo że pryskałam preparatem Switch 62,5 WG jak się zorientowałam.

Ale spróbuję jeszcze raz.

Kilka lat temu próbował mąż...ale to było tak po omacku i nic nie wyszło. Tym razem ja się wzięłam za to..mam 2 odmiany ponad miesiąc temu sadzone.
Próbujemy Edyta

U mnie podobnie- kupiłam edenkę wiosną z gołym korzeniem i ona ma listki, ale stoi w miejscu malusienka, nie kwitnie.
Nie wiem czy ją odkopać, żeby sprawdzić korzenie, czy dać jej spokój w tym sezonie.
Może do sprzedawcy napiszę i coś doradzi.

Nie ruszaj Edenki, daj jej się ukorzenić, podlewaj i nic więcj nie rób

Edytko sorki, ze u Ciebie ale az mnie serce zabolało na mysl o wykopywaniu takiego młodego krzaczka Róze wymagaja ciepliwości i miłości

To chyba daleko od nas...