no własnie, znasz ten ból ale było kapitalnie więc wezme to zmeczenie na klatę jak 50 latek dał rade tak wymiatac na scenie to ja dam rade udźwignąć swoje powieki
jagoda jak misałam było KAPITALNIE, nie skłamie jak powiem że jeden z lepszych koncertów na jakich byłam choć bez cudownego "Again"... ale mozesz polowac na sierpniowy koncert choc to ciut daleko...moze z wyjazdem nad morze połączyć
wypralam moja hand made podusie z której miała nie schodzić farba..i cała poduszka jest w plamach a gwiazdka sprana na innej podusi tez sie sprało..obiecanki cacanki dobrze że tylko dwie zrobiłam
Lampion lala jest , a ja czasami myślę czy bombki to już w lipcu nie robić i na spokojnie, ale to musi być klimacik odpowiedni przecież bo inaczej to słabo
Też kiedyś tak zrobiłam z koncertem z Chorzowa o 7:30 dotarłam do domu, a na 8 do pracy , ale da się? pewnie, że się da czasami uhuhuhu