Kindzia
09:56, 28 kwi 2016
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Dzisiaj rano eMuś do Pszczyny pojechał, kamyczek do łezki trza dokupić i do skrzynki z elektrozaworami na spód wysypać. To mam świeżą relację, tylko do końca nie wiem czy wiarygodną...
Żółta magnolia liźnięta tylko przez mróz (podobno), młode, dopiero sadzone opadły. Piwonie, wszystkie, stoją i śladu mrozu nie widać...ale spokojna będę dopiero jak sama zobaczę w poniedziałek...
Żółta magnolia liźnięta tylko przez mróz (podobno), młode, dopiero sadzone opadły. Piwonie, wszystkie, stoją i śladu mrozu nie widać...ale spokojna będę dopiero jak sama zobaczę w poniedziałek...