Bardzo dziękuję Też ją lubię i ciągle coś dosadzam. Tzn rozmnażam rośliny w celu powiększenia plam kolorystycznych. Efekt będzie ładniejszy jak utworzy się wyższe piętro z róż.
Megi (sarenka), Kasiu (KasiaBawaria), na pewno to jej trzeci sezon, no może czwarty. U mnie zimuje bez problemu, u mnie wszystkie jeżówki dobrze zimują.
Ewo, dawno u Ciebie nie byłam, a tu tak pięknie. Jeżówki masz śliczne, ja nie mogę ich utrzymać, bo co wsadzę, to stają się pokarmem dla nornic, za drogie to jedzonko dla nich...,
pozdrawiam z Jurajskiego
Agnieszko, bardzo dziękuję za miłe słowa. To bardzo ważne, kiedy inne osoby doceniają naszą pracę. Współczuję ci, że masz nornice. Walka z nimi jest bardzo trudna i wydaje mi się, że ciężko z nimi wygrać. U mnie na szczęście ich nie ma.
Aniu, ja z czystym sumieniem mogę ją polecić. Wiem, że niektórzy na nią narzekają, ale u mnie ona wygląda zjawiskowo. Bardzo ją lubię i na pewno będzie jej dużo więcej
Powtarza Giardina, to piękna róża, ale wymaga cierpliwości. Musi mieć czas na klimatyzację.
William Shakespeare 2000.
To piekna róża, chociaż w moim odczuciu dośc trudna. Wymaga czasu, żeby zbudowac krzak. Dodatkowo łapie choroy. Wcześniej miałam William Shakespeare. Ten 2000 miał nie chorować, a jednak tak nie jest. Jednak o nią zawalczę, bo lubię jej kolor i budowę kwiatów. Dodatkowo pięknie pachnie.
