Już widzę ile mnie czeka pielenia rabat po powrocie
Remoncie schodowy w domu miałam i też jest sporo do posorzatania
Takie życie - czas wracać. Następny wyjazd we wrześniu
Mirellka jak ja Ci zazdroszczę urlopu ja na swój muszę jeszcze poczekać.
Widoki masz cudne, piękny ogród no i te róże w których jestem zakochana.
Muszę też się do czegoś przyznać był czas,że namawiałam mojego M aby wszystko sprzedać i kupić jakiś pensjonat nad morzem przecież swoją firmę mógłby prowadzić wszędzie nie dała się namówić
Terenia Ty będziesz się urlopowała, a ja Tobie zazdrościła.
Kolejny wakacjny wyjazd mam zaplanowany na wrzesień
Nie dziwię się, że Twój eM nie dał się namówić, bo mój też by się nie zgodził. Tu jednak są znajomości, kontakty, sprawdzeni podwykonawcy, a tam wszystko od nowa zaczynać to ciężko.
My raczej myślimy o kupnie mniejszego apartamentu. Teraz taka moda, że wszystkie mieszkania w nowym budownictwie nazywają apartamentami
Jednak gdyby był ten dom ze zdjęcia na sprzedaż to kupując go by się spełniło moje marzenie. Pewnie marzeniem pozostanie