Oj jak dobrze radzisz. Tak właśnie pomyślałam, że należy poczekać na lepszą pogodę. Nie chciałabym przerabiać tematu dwa razy. Wyobrażam sobie ile pracy Was czeka.
Fotorelacja będzie Zrobiło się dość ciepło i drżę o każdą roślinkę, doglądam czy dobrze znoszą malborski klimat.
Takie sondowanie, co nadaje się do ogrodu - kwestia gleby, klimatu, wilgotności ziemi - jest też moim udziałem. W tym roku kupiłam sporo bylin, ale nie wiem czy warunki w których rosną są dla nich odpowiednie. Dopiero na wiosnę zobaczę co przeżyje i co warto rozmnażać.
Zima zweryfikuje to fakt. Wszystkie trawy posadziłam w jednym miejscu w swego rodzaju przechowalniku. Hosty w jednym rzędzie przed limkami. Tam rosną sobie w takim półcieniu. Zresztą to jedyne miejsce z cieniem na tej mojej 'patelni'.