Widzę, że trgi u Was równie mało udane, u mnie dokładnie tak samo.

Dominika być może spowodowane jest tak gwałtowna wiosną. Sama nie wiem. W każdym bądż razie to co miałam zapisane na liście to dostałam.

Tojeść niestety zjada wszystko Chyba nazwa od żarłoczności powstałaWizyty są fajne i zawsze owocne, ktoś inny patrzy zupełnie inaczej niż właściciel. Buziaki

Małgosiu masz rację. Podzielę się z nią z sąsiadką. Póżniej przesadzę w przed ogródku między studzienkami. Na razie niech tam zadarnia. Przynajmniej będzie mniej plewienia.

Aniu piękne wiosenne zmiany u ciebie
Pochwal męża za ławeczkę i kostkę Rabaty coraz bardziej dopracowane i przemyślane.
Ja w tym roku po raz pierwszy od chyba 10lat nie byłam na targach,ale z tego co słyszę były kiepskie więc nie ma żalu
Pozdrawiam!

[b]Marta[/b ]no niestety targi nie za bardzo się udały. W czerwcu będę, lista zakupów czeka
Dziękuję za pochwały Dopiero teraz zaledwie w tydzień ogród nabrał kolorów.

Po deszczu zrobiło się soczyście.

No ale żeby nie było tak kolorowo. Czeka mnie ogarnięcie przed ogródka.

O kostka już gotowa, super wyszło. Szokują mnie Twoje idealnie wypielęgnowane rabaty, anwet jednego chwaściku