20 i 30 też.to też zależy ile sztuk planujesz.jak więcej sztuk to moze być luźniej.jak mniej trochę ciaśnień.tak by tworzyly widoczna plamę.czyli Sapporo jednak?
Tak,jednak sapporo.Jak zobaczyłam je na zdjeciach u Ciebie, to powiedziałam sobie,że muszę je mieć!!W tym roku 100 a jak sie spiszą to za rok poszaleje z zakupami
podziwiać zdecydowanie nie ma za co.sądziłam po pół godziny czasem trzeba dzień dziennie. Wczorajsze 300 krokusów zajęło mi max 30 minut.kręgosłup nic nie mówi
swidosliwy powoli zmieniają kolor. na ostatnim zdjęciu widać jak małe są jeszcze wiosenne liście - po prawej (zrzucam to na karb przesadzania bo to kopane drzewa) a jak duże są na pędach które wyrosły już w sezonie - po lewej.