U nas gruszki w popiele: te pierwsze dosłownie lecą z drzewa (pyszne) - Pszczolko tak jedna galazka bez owoców to ta od podcinanego paka a popiół w ziemi- nie pada ciut pokropiło w weekend a ziemia jak na pustyni-doświadczyłam wywalając barwinek z zagajnika który już mnie denerwował bardzo
to była jedna z moich inspiracji do pomostów - kiedys myślałam o drewnianych - bo to pomost - tu widać https://pl.pinterest.com/pin/416512665511716754/
i to chyba barwinek.
u nas prace wczoraj ruszyły ale najpierw trzeba zdjąć kamień i przewieźć w inne newralgiczne miejsce w ogrodzie - po drugiej stronie podjazdu. A by je przenieść trzeba to miejsce przygotować.... zdjąć darń, położyć obrzeżne...
Aż sobie to zapisałam, fajne My zrobiliśmy taki drewniany pomost, bo mi się mega podobają tego typu instalacje na torfowiskach i bagnach i tym się inspirowałam, ale... rodzina mi dogryza że molo bez morza mamy
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...