Ale piękne ma kolorki! A jaka to świdośliwa, Lamarcka?
Bianka, jak w zeszłym roku kupiłaś to jedną zimę już powinna mieć za sobą Poza tym to gatunek całkowicie mrozoodporny, więc zima jej niestraszna powinna być Pochwal się maleństwem, pokaż fotki
witam przeczytałam cały wątek i jesli zależy mi na wielopniowości a przy okazji dobrych owocach to rozumiem że mam brać Lamarcką
a czy p. Danusia czy ktoś z forumowiczów podpowiedziałby co by pod nią posadzić aby właśnie stworzyć małe chelsea??
ja mam 2
lamarcka, chyba obelisk owocki slodkie ale pestki wyczuwalne
i druga, nie wiem jaka, moze jakas olcholistna i ta ma znacznie smaczniejsze owoce, slodsze, bardziej soczyste