Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Kruklandii

Pokaż wątki Pokaż posty

W Kruklandii

ewa004 10:44, 17 sie 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Juziek ale coś w tym jest
Cały zeszły rok lałam tylko pokrzywą bo wrotyczu jeszcze nie znalazłam .
Dużo lałam ,gnojówa non stop siĘ robiła
W tym roku od wiosny wrotycz i pokrzywa na zmianę.
Efekt
Jeden gad znaleziony wczoraj , ani jednej żurawki na minusie i w ogóle ani jednej krewety w tym roku nie znalazłam .
I jak by nie fakt ze Rh mi choruje to bym mogła powiedzieć żadnych strat nie zanotowano .

Muszę jeszcze gdzieś ten skrzyp wypatrzyć ,tylko nie wiem jak on wyglada
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
margaretka3 10:55, 17 sie 2015


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Dalej czekasz na ochłodzenie?
Juziu, u mnie tak zimno i mokro dziś było, że ubrałam jeansy, wiatrówkę i bez parasola się nie dało
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Juzia 10:59, 17 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38703
ewa004 napisał(a)
Juziek ale coś w tym jest
Cały zeszły rok lałam tylko pokrzywą bo wrotyczu jeszcze nie znalazłam .
Dużo lałam ,gnojówa non stop siĘ robiła
W tym roku od wiosny wrotycz i pokrzywa na zmianę.
Efekt
Jeden gad znaleziony wczoraj , ani jednej żurawki na minusie i w ogóle ani jednej krewety w tym roku nie znalazłam .
I jak by nie fakt ze Rh mi choruje to bym mogła powiedzieć żadnych strat nie zanotowano .

Muszę jeszcze gdzieś ten skrzyp wypatrzyć ,tylko nie wiem jak on wyglada


Wyguglaj sobie
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Juzia 11:00, 17 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38703
margaretka3 napisał(a)
Dalej czekasz na ochłodzenie?
Juziu, u mnie tak zimno i mokro dziś było, że ubrałam jeansy, wiatrówkę i bez parasola się nie dało


Smali dalej.
Tylko wiatr silniejszy... może coś nagoni
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
ewa004 11:57, 17 sie 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Taki wiatr że właśnie połamało mi parasol
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
waldek727 12:12, 17 sie 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
ewa004 napisał(a)
Juziek ale coś w tym jest
Cały zeszły rok lałam tylko pokrzywą bo wrotyczu jeszcze nie znalazłam .
Dużo lałam ,gnojówa non stop siĘ robiła
W tym roku od wiosny wrotycz i pokrzywa na zmianę.
Efekt
Jeden gad znaleziony wczoraj , ani jednej żurawki na minusie i w ogóle ani jednej krewety w tym roku nie znalazłam .
I jak by nie fakt ze Rh mi choruje to bym mogła powiedzieć żadnych strat nie zanotowano. Muszę jeszcze gdzieś ten skrzyp wypatrzyć ,tylko nie wiem jak on wyglada

No i co?
Można?
Można, tylko trzeba chcieć a nie furkać nosem, że śmierdzi.
Trzeba przy tym mieć trochę cierpliwości ponieważ najczęściej pędraki mają 2-3 letni okres przepoczwarzania. Zwróć teraz uwagę na jeszcze jedną rzecz.
Czy są Ewo u Ciebie w ogrodzie nornice i krety?
U mnie ich wędrówka od 5 lat kończy się na ogrodzeniu.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Juzia 12:31, 17 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38703
waldek727 napisał(a)

No i co?
Można?
Można, tylko trzeba chcieć a nie furkać nosem, że śmierdzi.
Trzeba przy tym mieć trochę cierpliwości ponieważ najczęściej pędraki mają 2-3 letni okres przepoczwarzania. Zwróć teraz uwagę na jeszcze jedną rzecz.
Czy są Ewo u Ciebie w ogrodzie nornice i krety?
U mnie ich wędrówka od 5 lat kończy się na ogrodzeniu.



Hahahaha... własnie parę dni temu Ewcia pozbyła się kreta

____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Juzia 12:33, 17 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38703
Moja gnojówka z wrotyczu nie buzuje, nie śmierdzi...nic się z nią nie dzieje....a ma już chyba tydzień.
O co chodzi????
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Kuba 12:37, 17 sie 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Właśnie ja odnosnie kreta, wczoraj coś czytałam o opuchlakach i albo mi się przyśniło albo tak było napisane że krety to ich naturalni wrogowie, a co z innymi naturalnymi wrogami, przecież jacyś muszą być, może tu jest haczyk...krety u mnie przekopują rabaty do góry nogami ale innych szkód nie robią, może nie walczyc z nimi?
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
popcorn 12:39, 17 sie 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
no tak, ja mam krety, nornice, robactwa malo - pewnie dlatego!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies