Mam też już kilku letni i kilku metrowy krzaczek, i nawet siewka obok rośnie.
A tak przy okazji, czy ktoś próbował ukorzenić gałązki ? i w jakim okresie ? Moje próby kończyły się na ogół niepowodzeniem Zeszłoroczna dała efekt ale czy sadzonka przeżyła zimę zobaczymy.
Wydaje mi się, że takie krzewy najlepiej jest ukorzeniać wiosną - pociąć gałązki tak, żeby jedna para pąków znalazła się pod ziemią. Z wieloma krzewami taki sposób jest skuteczny. I nie wiem na ile jego pędy są elastyczne, ale odkłady też powinny zadziałać
Sebek THX
Spróbuje w tym roku się pobawić z ukorzenianiem, chociaż to ponoć nie takie proste, ale po zeszłorocznych zmaganiach mam już trochę rozeznania co do terminu pozyskania pędów do ukorzenienia.
Z odkładów świetnie się ukorzenia Mój kilkumetrowy olbrzym ma mnóstwo takich sadzonek.
Ja jestem zwolenniczką cięcia perukowca i obserwuję, ze świetnie się po każdym cieciu zagęszcza. Nie wiem skąd pomysł, ze perukowiec nie lubicięcia? Może małe, delikatne krzewy są wrażliwe na ciecie, ale gdybym mojego nie cięła, zajałby mi już pół ogrodu!
Nie wiem, jak u was, ale u mnie (centralna Polska) perukowiec nadal kompletnie łysy... Wczoraj go obserwowałam, na szczęście ma pączki (przez moment myslałam, ze mu zaszkodziła ta długa zima), ale jeszcze maleńkie. Teraz powinien ruszyć, bo całą noc lało.
Zastanawiam sie, jakim nawozem go potraktować, żeby szybciej puścił liście? Macie jakiś sprawdzony (ten florovit, o którym Danusia i Sebek piszą?)
No i jeszcze jedno. Wszędzie czytam, że perukowce wyrastają do 3 m wysokości. A mój juz prawie sięga do przewodów wysokiego napięcia Myslałam nad tym, czemu zawdzięczam taki ogromny rozmiar i wymysliłam Podczas budowy domu w tym miejscu, gdzie on rośnie, był dół z wapnem. Myślę, ze bardzo mu takie podłoże pasuje
Mam jego zdjęcia z tego roku, jednak zostawiłam kartę u brata. Jak odzyskam, to wstawię fotki
____________________
Małgosia Ogród Miejskiej Ogrodniczki :)
Mój blog kulinarny jakby ktoś chciał coś sobie ugotować :)
www.alicjawkrainiegarow.blogspot.com
Zdjęcia z jesieni ub. roku - ostatnie peruczki i kolor liści juz bardziej zielony niż bordowy
Niestety nie widać dobrze jaki jest ogromny
Tutaj, z bliska, niewielka część mojego krzaczora
____________________
Małgosia Ogród Miejskiej Ogrodniczki :)
Mój blog kulinarny jakby ktoś chciał coś sobie ugotować :)
www.alicjawkrainiegarow.blogspot.com