Oj, chciałabym mieć takie łatwe pieniążki, na cele ogrodowe chociaż. Ptaszki by wysiały grosiki podczas gry, a wyrosłyby "zielone" stówki na rabatkach, fajne, prawda?
Oj żeby tak zielone stówki rosły zamiast chwastów.......bogata bym była.....i nie musiałabym sama plewić bo chętni pchaliby się drzwiami i oknami.....a tak zostają własne rączki i kolana