widły amerykańskie i worek z kłączami perzu, u mnie dziś taką fotkę można było pstryknąć.
Jak tam Twój kręgosłup? bo ja dogorywam po tej dzisiejszej akcji, ale jak spojrzę na doczyszczony fragment to od razu mi lepiej

Pomidorki moje tej samej wielkości, ale jeszcze nie pikowałam, może na koniec tygodnia się za to zabiorę.

a ja myślałam że ogórków sie nie pikuje że nie lubią tego i trzeba od razu siac po ziarenku lub po dwa do doniczek. Jak wygladały róże???

a ja myślałam że ogórków sie nie pikuje że nie lubią tego i trzeba od razu siac po ziarenku lub po dwa do doniczek. Jak wygladały róże???

Widok Amanogawy w samochodzie zapewnił mi humor na cały dzień zdarzało się, że byłam załadowana doniczkami aż po sufit, ale Ty przebijasz wszystkich

To ja też poproszę instrukcję cięcia róż

Tulipany na przodzie rabatki, hmmm, jak przekwitną, zostaną tylko liście. Chyba starałabym się je schować w np.trawach. Kostrzewa chyba dobrze by wyglądała

Również mam taki kawałek trawnika z perzem do rozkopania i się zastanawiam czy brać się za to w tym roku.
Kasiu, a co to są te małe sosny w planowanym przedogródku?

Bogdzi odpiszę u Ciebie Kasiu
Ogórki można jeszcze szczepić na korzeniu dyni. Fajnie to wychodzi robiłam kiedyś takie szczepienia, zapobieganie przed uwiądem (fuzarium).