Wy tak tu sobie ciepło gaworzycie,
a ja piecze nowy domek skrycie.
Na swoim cieście wszystkie składniki
miały trzy wyjść!!!!!!!!!!-a tu nici
Krasnalkom ciasto zasmakowało
i ciągle im było mało i mało.
Jakoś upiekłam ściany i ozdoby
może wyjdzie z tego jakiś domek nowy.
Dach mnie tylko trochę martwi
bo jakiś cieńki,trochę wyblakły.
jedna ściana się zawaliła
pewnikiem zle obliczyłam
ciasto za chude się okazało
wina Krasnalek,bo ciągle im mało.
I co ja teraz poczne bez jednej ściany
jestem po prostu ugotowana.

mam nadzeje,to jakis piernikowy wirus? cos bylo wczesniej o ciasteczkowym potworku hmm

Jana napisał(a)

śliczny ten domek, jak go zrobić? ps. fajnie wyszedł Ci księżyc. już piekłaś pierniczki?

Zdecydowanie jest to praca dla cierpliwych
ze względu zem ja w goracej wodzie kapana ,kupiłam dr-oetkera ciasto w proszku na pierniczki-smak nie koniecznie do zjedzenia bardziej jako ozdoba,lecz już dzis robilam sama ciasto od podstaw poniżej
http://babeczka.zuzka.pl/2013/12/piernikowa-chatka/
dzis wlasnie piekłam z przepisu wyzej w linku,bardzo dużo trudu trzeba w to włożyć,a jeszcze krasnalki zasmakowały to już wogole pogubilam czas pieczenia-jedyny plus to ciasto przepyszne,minus nie wychodza dwie chatki jak w opisie linka,ciasto jest kruche co niestety utrudnia ,i składniki wiecej kosztuja
a na pierniczki do zjedzenia to wezmę przepis z linka -bardzo polecam do mniejszych wariacji-drogo lecz przepyszne

wyluzuj to to tylko ciasteczkowa sciana,i tak przeznaczona do skonsumowania

Kasiek napisał(a)

Brawo Violu, zdolna i pracowita kobietka z Ciebie

kłaniam się

Basilikum napisał(a)

ale sliczna ta makieta willi dzialkowej
Bogus mdel masz teraz rekawy zakasuj

dziękuję Izuś

hanka_andrus napisał(a)

Projekt trzeba przemyśleć, Boguś, żebyś nie musiał nocować na wycieraczce.

Haniu w razie w jest letniskowy-jeszcze stoi

moze nie zamarzne,jakby cos moze straz miejska pomoze?

gobasia napisał(a)

A ja to bym 3groszy nie dała , że Violka nie takie cudo na działce wybuduje i to własnymi ręcami

Basiu Ty moja Kochana,taka chatka mi się marzy,a jak to wyjdzie w życiu
nie no kurcze co ja pisze ,musi wyjść

boguslaw_grzybowski napisał(a)

wyluzuj to to tylko ciasteczkowa sciana,i tak przeznaczona do skonsumowania

ale jak? dom bez ściany?
toć to ściana działowa
i co ?znowu ciasto urabiać od nowa