Trzymajcie się!

Dziekujemy,Haniu za zyczenia,Tobie tez wszystkiego najlepszego w nowym roku

Mam nadzieje ze juz zdrowa jestes i niedlugo wrocisz do nas

Zaglądam i pytam o zdrowie Wasze i krasnalek. Udało się gdzieś na śnieżek w tym weekendzie wybrać?

No hej w nowym roku już zdrowa???

Violcia i my wspieramy wyzdrowiej szybko i ciesz się piękną zimą z nami Szczęścia kochana i dużo zdrowia w nowym roku życzymy 2017 tym

Witam serdecznie Wszystkich w Nowym Roku życząc pomyślności,radości i spełnienia marzeń

Choroba przeszła niestety na płuca,dziś już skończyłam kurację antybiotykową,co prawda osłabiona jestem ale przynajmniej mogę swobodnie oddychać ,no i z Waszym wsparciem jeszcze milej dochodzę do siebie.
Zasypało nas śniegiem-WRESZCIE!!!!!!!
Bałwana nie udało się ulepić za to jeden wieczorek w ogrodzie przy ognisku wynagrodził nam ostatnie bardzo trudne dni-musieliśmy odreagować trochę inaczej.
Boguś też dopiero co wczoraj wyjechał lecz zdążył zaserwować krasnalkom kulig

violka171 napisał(a)

Witam serdecznie Wszystkich w Nowym Roku życząc pomyślności,radości i spełnienia marzeń

Choroba przeszła niestety na płuca,dziś już skończyłam kurację antybiotykową,co prawda osłabiona jestem ale przynajmniej mogę swobodnie oddychać ,no i z Waszym wsparciem jeszcze milej dochodzę do siebie.
Zasypało nas śniegiem-WRESZCIE!!!!!!!
Bałwana nie udało się ulepić za to jeden wieczorek w ogrodzie przy ognisku wynagrodził nam ostatnie bardzo trudne dni-musieliśmy odreagować trochę inaczej.
Boguś też dopiero co wczoraj wyjechał lecz zdążył zaserwować krasnalkom kulig

WSzystkiego dobrego w Nowym Roku,spełnienia marzeń i dlaszej tak wspaniałej wytrwałości
Krasnalki w śniegu wspaniałe

przede wszystkim aktualnie zdrówka życzę

Zdrowie najważniejsze, grunt to teraz nie zaziębić się ponownie. Kuligu zazdroszczę. No i ten piknik na fundamentach - miodzio!

Dziękuję Mirosławo
Hanuś chodzę opaltulona-będzie dobrze
"Ognicho" miało być na chwilkę by się zagrzać ,a tu jedna sasiadka ,drugi sasiad,potem inni dołaczyli-tak się wymieniali goście i tak skończylismy przed 22,pewnie byśmy dalej siedzieli gdyby krasnalka nam nie zasnęła
i takim sposobem otworzyliśmy sezon zimowo-ogniskowy w ogrodzie