zoja
11:55, 28 lut 2016

Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Wg Słownika języka polskiego:
- ukojenie «uczucie ulgi i spokoju po ustąpieniu bólu, cierpienia, żalu itp.»
Tym ma być dla mnie zieleń wokoło mojego domu.
Przyroda jest dla mnie jak najlepszy przyjaciel, który nawet po długim czasie nieobecności przyjmuje z otwartymi ramionami. Ja do prac ogrodowych powracam zawsze w czasie trudnym. To swoista terapia odstresująca, pochłaniająca nadmiar energii, porządkująca myśli i dająca radość oraz zachwyt życiem.
W dzieciństwie podlewanie i plewienie były dla mnie karą.
Odkąd "ogródek" jest mój zmieniłam pogląd.
To co pokażę gdy już odszukam/zrobię zdjęcia nie będzie ogrodowiskowe, ale po pół roku podglądania mam mnóstwo planów, które do tego zmierzają.
Chcę być dumna z mojego kawałka ziemi
- ukojenie «uczucie ulgi i spokoju po ustąpieniu bólu, cierpienia, żalu itp.»
Tym ma być dla mnie zieleń wokoło mojego domu.
Przyroda jest dla mnie jak najlepszy przyjaciel, który nawet po długim czasie nieobecności przyjmuje z otwartymi ramionami. Ja do prac ogrodowych powracam zawsze w czasie trudnym. To swoista terapia odstresująca, pochłaniająca nadmiar energii, porządkująca myśli i dająca radość oraz zachwyt życiem.
W dzieciństwie podlewanie i plewienie były dla mnie karą.
Odkąd "ogródek" jest mój zmieniłam pogląd.
To co pokażę gdy już odszukam/zrobię zdjęcia nie będzie ogrodowiskowe, ale po pół roku podglądania mam mnóstwo planów, które do tego zmierzają.

Chcę być dumna z mojego kawałka ziemi
