Gosiu, co rok tak mamy, a potem u ciebie eksplozja
Ale zimna ta wiosna i sucha, u ciebie choć śnieg był, u nas nic, podawali że wilgotność gleby u nas ma tylko 40%. Kiepsko to wróży ogrodowi i rolnikom.
Buziak
Ja też obsadziłam rowerki i donice koło domu, choć miałam w planie co innego.
Ale powtykałam patyki anabelek, jak skończą bratki może sie ukorzenią i zakwitną, jak nie, wywalę i coś letniego posadzę, śmiesznie to wygląda
Aga nie, płaciliśmy niesegregowane 112, bo 2 osoby. Jak przeszliśmy na segregację, to 56zł i bez ograniczeń ilości.
Jak jest kompostownik, to u nas ograniczenia w wywozie ilości. Okazuje się mniej korzystny.
nie wiem, co to za prymula, piękna, pełna i już tak długo kwitnie na zewnątrz w donicy
Nie jednak, to pokojowa roslina, gdybym ją wystawiała i chowała, , ale zapomniałam.
tu orka kolejna, bo rok temu zaplanowałam usunięcie podagrycznika i pociągnięcie dalej hakonek; do tego dokładam tu różowe chryzantemy do Hanusi, runianka idzie na miejsce chryzantem.
widać kamelię, 3 zima u mnie, na razie bez okrywania
jak zbliżenie zrobiłam, to widzę, że jest więcej pąków kwiatowych
Czyli jednak starzec. No piękny. Ciut się nacieszyłam, zobaczymy czy coś jeszcze z niego będzie, dzięki Hanuś.
Wczoraj obsadziłam na murze nowe donice rozchodnikamu kaukaskimi, w tych wyższych na drabinie.
Nie zdążyłam całego posadzić, dumam gdzie pozostałe ulokować, fatalnie się go dzieli i wykopuje.
z daleka
i z bliska
no i orka tutaj, ale pewnie szybka
fajnie kolor pokazuje klon Sangokaku
Irenko, jestem w szoku, że Leonard Messel już u Ciebie rozkwita. Aż sprawdziłam wczoraj mojego. Mój śpi
Bardzo ładne obsadzenia donic bratkami i ta rzeczka krokusów bardzo urocza