Tereniu, to nie jest pocieszenie. Bo je bardzo lubiłam. Były pierwszą oznaką mojej wiosny. W dawnym miejscu kwitnie jeden samotnik. Więcej mie widzę.
Dziś wieczorem ciag dalszy opowiadania.
Z wiesci parapetowych - stipa się zieleni, hameln pokazała kilka zielonych i chyba moundry wyłazi. Ale to jeszcze nic pewnego
Słuszna decyzja co do buczka. Ten buk rośnie do 12-15 m a średnicę ma ok. 3 m. Im szybciej to zrobicie, tym będzie łatwiej i drzewko nie ucierpi . Chyba gdzieś w rogu było by mu najlepiej albo przy ogrodzeniu.
Napisz mi proszę, czy te tuje przy betonowym ogrodzeniu nie ogołacają Ci się w miejscach, gdzie jest mało światła (od str. płotu)?
I czy masz jakiś plan co do tego placyku po wysadzeniu buczka? Pozostanie czy wyprostujesz ścieżkę? A jeśli pozostanie to jaką będzie pełnił funkcję?
A co do ławeczki przyszedł mi do głowy taki pomysł. Pod drzewkami z przodu turzyce albo rozplenice a za nimi jarzmianki albo jeżówki - długo kwitną i długo będą zdobić. Hortensje za ławeczką oczywiście bym pozostawiła .
edit:
wcale nie masz takiego małego ogrodu.
Iwonko nawet nie wiedziałam że Ty w tym roku dopiero zrobiłaś ten kawałek z warzywnymi skrzyniami. Wyglądał jakby był tam od daawna.
Piękne podsumowanie części sezonu zrobiłaś. Wielu rzeczy jak widać się dopiero dowiedziałam.
Nie przejmuj się tym że wiele osób już tnie hortki i sprząta swoich ogrodach. Ja też jeszcze nic nie robiłam. Myślę że u mnie jeszcze za wcześnie bo mam chłodniejszy klimat i nie wszystko się wybudziło. Ja hortki tnę jak zaczynają pąki pęcznieć i zawsze było ok więc w tym roku nie będę się spieszyć.
Tylko owocówki musimy już ciąć i miedzianem chcę w tym roku po raz pierwszy prysnąć. To wszystko. Traw jeszcze nie ruszam.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Witam się w nowym sezonie.
Mnie już korci by ściąć trawy.
Tulipany powychodziły, krokusy pędzą jak szalone. Musze uprzątnąć w nich liście.
Fajne podsumowanie. Widać co zostało zrobione. To motywuje do działania w nowym sezonie.
Pozdrawiam
Mi Gosia odradzała cięcie trawek. Dopóki są minusowe temperatury, lepiej poczekać. A u nas zapowiadają 10-11 marca w nocy przymrozki. Hortensje też możemy ciąć, jak u nas zakwitną krokusy. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie są tylko listki Na kwiaty muszę poczekać.