Żyły w kwietniu a teraz zdechly? Pamiętasz jak mi tlumaczylas, że po brązowych widać czy żyją jak ciemniejsze źdźbla mają w środku? Może jednak nie zdechly?
No na to niestety wygląda. Całe słomiane, nie kwitną... Szkoda, bo do tej pory zimowały ok. Z trawami to tak jest, pamiętam jak mi Toszka opowiadała, że jej kiedyś na raz wszystkie dobrze już zadomowione Frosted szlag trafił.
Mnie o to pytasz??
Nie mm pojęcia - może tak, jak bukszpany? W miesiącu z litera "r"?
Ale tak w ogóle, to jesteś okrutna kłamczucha, bo Twoje to są jakieś Pudziany przy moich I nie tylko przy moich- po prostu są ładne, gęste i zdrowe.
A na zieleń to może żelazo? Albo miksturę od Bogdzi. Nadaje się do kwasolubów.
Sadziłam, że Ty juz wszystko przeczytala dotyczącego choin I Twoja wiedzą jest kompletna. Praktyka czasem zawodzi, ale do tanga trzeba dwojga...to rośliny nie współpracują