Przedstawiam Wam moje róże angielskie

Piękne te róże! Jak rozkwitną to dopiero będzie!

i wszystkie trzy posadzone obok przyszłej altanki

jest jeszcze czwarta, posadzilam ja za cisami pod kuchennym oknem

dzisiaj miałam dzień różany i posadziłam jeszcze jedną n/n, zainspirowana zdjęciami chyba boćka

ana_art napisał(a)

jest jeszcze czwarta, posadzilam ja za cisami pod kuchennym oknem

Śliczne , będzie efekt jak sie przyjmą i pokażą co potrafią! Bardzo lubię róże chociaż nie mam osobiście do nich wielkiego szczęścia, przepiękne stare panace 3 sztuki przemarzly mi w pierwsza zimę po naszej przeprowadzce, takie były mrozy, mówiono nam ze są już wieloletnie i specjalnych zabiegów ochronnych poza kopczykiem ńie potrzebują a okazało sie ze potrzebowały, cały rok próbowałam je reanimowac i w tym roku tez nie miałam serca wykarczowac ale prawda jest taka ze pewnie nie będę miała innego wyjścia. Strasznie nie lubię jak rośliny mi sie marnuja... życzę Ci powodzenia z tymi różami ! Niektórzy maja do ńich rękę Ty zapewne tez .

ana_art napisał(a)

a teraz kilka frontowych fotek z dzisiejszego dżdżystego poranka

Aniu co to za drzewko bordowe?? jakieś kolny???????????????

Ana, różyczki cudnie się zapowiadają

Mam do Ciebie prośbę, czy moglabyś pokazać zdjątko frontowej rabatki z tym zawijaskiem bukszpanowym?bo ja chyba sobie chciałabym troszku pościągać!właśnie wpadłam na pomysł zlikwidowania tyrawnika przed domem!a niech to!

Joaska napisał(a)



a teraz kilka frontowych fotek z dzisiejszego dżdżystego poranka

Aniu co to za drzewko bordowe?? jakieś kolny???????????????

tak klony o bordowych liściach w ubieglym roku mialy taka sobie koronę, w tym wyglądaja o niebo lepej i liście mają śliczne