widać ,że towarzystwo super, to już roczek, ale przeleciało,dziękuję Danusiu za to ,ze muszę codziennie wejść na Ogrodowisko, inaczej nie zaczynam dnia bez Was) zdrówka życzę Tobie i wszystkim obecnym na spotkaniu)

Danusiu, dziękuję z miłe spotkanie. I ogród i właściciele wspaniali. Było przepysznie i przepięknie.
Kasi i Ani również dzięki z otwarte furtki.
A te Wasze trawniki po których chodzi się jak po najszlachetniejszych dywanach.........marzenie.....

Pozdrawiam,
Renata

Ogromny zaszczyt dla mnie, było gościć się w Twoich Danusiu najpiękniejszych ogrodowych progach. Podziwiam Twój zapał do tego wszystkiego co tworzysz i robisz , dla nas. To spotkanie było najmilszym dniem od nie pamiętam kiedy. Tyle uśmiechniętych twarzy i radosnych ludzi. To jak łączy Ogrodowisko wiemy tylko MY , którzy spędzamy przyjemnie miłe chwile na rozmowach z Tymi z którymi łączy nas najważniejsze PASJA Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za możliwość spotkania.

Wróciliśmy już z najcudowniejszego miejsca na ziemi Wciąż nie mogę ochłonąć
Nie wierzę.....byłam TAM, ba.....nawet siedziałam na słynnej ławce




Jesteście Wszyscy kochani.... w tej chwili nic więcej nie napiszę, bo się zaraz rozpłaczę

Aha..... natrzaskałam 311 zdjęć

Tak szybko piekłam sernik, murzynka i robiłam krem do babeczek, że M. patrzył na mnie jak na "robota"! A mnie się tak spieszyło, żeby Wam pokazać chociaż troszkę fotek z tego, NORMALNIE SUPERASTYCZNO-FANTASTYCZNEGO spotkania!

DANUSIA - masz ogromny dar przyciągania do siebie przewspaniałych ludzi, potrafisz stworzyć u siebie w domu, jak i tu na Ogrodowisku przecudną atmosferę! Za to będę Cię kochać do końca świata i o jeden dzień dłuzej

A to fotki z seri "dorośli i dzieci" (roślinnych jeszcze nie obrobiłam hihhiihih)

Jeszcze raz dziękuję Danusi i Witkowi za wspaniałe spotkanie obcych sobie ludzi ale poznanych dzięki pasji,zamiłowaniu do przyrody i wielkiej serdeczności dla innych.Spotkania takie mobilizują do większej aktywności w ogrodach i są super okazją do wymiany poglądów i doświadczeń.Raz jeszcze serdecznie dziękuję

Dziękuję Gospodarzim za bardzo ciepłe przyjęcie.
Tak mi się u Was podobało, że liczę na powtórne spotkanie .
Nieobecni mogą nam tylko pozazdrościć, gdyż mogliśmy nie tylko rozkoszować się widokami w Waszym Ogrodzie, ale także zostaliśmy zaproszeni do ogrodu Ani oraz Wiesi i Kasi.
Co prawda niektórzy naśmiecili w ogrodzie , ale potem grzecznie posprzątali .

.

Dziękuję Adamowi, że zechciał z nami dzisiaj być.


Pozdrawiam, Dzidka.

...i jeszcze "ogrodowiskowe dzieciaczki" te, które za bardzo nie uciekały