Do porannej kawy wybrałam Twój ogród, zaraz lecę skosić trawę ( już ją zdążyło wysuszyć )
Kwiaty pięknie Ci kwitną , róża cudna i taka wczesna.
Pozdrawiam
Urokliwe zakątki
Podziwiam też róże w pełnym rozkwicie. U moich dopiero tworzą się pączki a Giardina może w najbliższym tygodniu zakwitnie.
Goniu - dwa pytania:
1. jak radzisz sobie z plamistością liści róży (o ile występuje u Ciebie ten problem)
2. Kosaćce są teraz w pełnym rozkicie. Później ogławiasz je, czy wycinasz całe pędy?
Gosia, przepiękne masz te róże No i sam fakt, że już. U mnie póki co wszystkie w pąkach. A ta żółto-pomarańczowa na pergoli, to myślałam że fotka z ubiegłego lata Aż się wierzyć nie chce, że już taka piękna i rozwinięta.