Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zielony zielonym pogania :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Zielony zielonym pogania :)

makadamia 10:34, 07 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Cześć Luli, fajnie że wróciłaś. Myślałam o Twojej działce w trakcie Twojej nieobecności i wymyśliłam dwie wersje

Wersja 1 zakłada oddzielenie strefy zabawy od strefy wypoczynku. Altana i placyk na ognisko/grilla byłyby otoczone kolorowymi, pachnącymi bylinami na wypłaszczonych skarpach. Na ambrowca w sam raz znalazłoby się miejsce przy podjeździe. Od schodów z tarasu do altany prowadziłyby płyty zatopione w trawniku (które wyjątkowo paskudnie mi wyszły, ale wyobraź sobie ładniejsze)


Inspiracje:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859477843/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859477842/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860171880/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859393357/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859337281/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859285755/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860269085/

Potem jednak stwierdziłam, że taka ilość powierzchni utwardzonych i robót ziemnych nie przejdzie przez eMa, więc wymyśliłam

wersję 2, która zakłada połączenie strefy wypoczynku i zabawy:

trawnik w tej wersji bardzo łagodnie opadałby od placu zabaw w kierunku altany. Ilość rabat bylinowych jest ograniczona ze względu na dzieci
Wzdłuż ścieżki od furtki prosta rabata, z niskim żywopłotem i szpalerem drzew.
Inspiracje:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860274595/

https://pl.pinterest.com/pin/285486063860274595/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860171882/

Dół w obu wersjach jest taki sam, więc już nie rysowałam go dwa razy.
Ta skarpa nad podjazdem jest dość wysoka i moim zdaniem bez murka oporowego się tutaj nie obejdzie.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Lulilaj 20:36, 07 mar 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Asieńko
Ale mi sprawiłaś niespodziankę
Obie wersje są super ale chyba bardziej obstawiam 1. Pokazałam projekty eMowi i ku mojemu zdumieniu (i radości) też bardziej podobała mu się pierwsza.
Nawet nie sądziłam, że z tej mojej działki można by było zrobić coś tak fajnego. Dziękuję za piękne inspiracje.

Też myślałam o murku oporowym. Skarpa jest na prawdę wysoka (ok metra w najwyższym punkcie) i w dodatku na froncie, więc chciałabym żeby to jakoś wyglądało.

Powiedz mi jeszcze proszę coś o tych wypłaszczonych skarpach ale wiesz tak łopatologicznie . Czy w tych miejscach gdzie na planie widać strzałki do dołu powinnam je uformować bardziej w łagodny spad, czy na całej długości?

Aha, lecę zaklepać ambrowca...
____________________
Asia - zielony-zielonym-pogania
makadamia 08:17, 08 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Naprawdę? Cieszę się bardzo!

Wersja 1 wymaga więcej nakładów, głównie ze względu na odsunięcie skarpy od placu zabaw. W wersji pierwszej, skarpa zaczyna się ok. 3 metry dalej od placyku niż obecnie. Na te 3 metry trzeba będzie nawieźć ziemi.
To jest konieczne zarówno ze względów estetycznych (proporcje) jak i funkcjonalnych (miejsce zabaw dla dzieci nie może się ograniczać jedynie do tego placyku, bo dzieci zwyczajnie nie będą się chciały tam bawić).

Co do skarp - tak, długość strzałki pokazuje gdzie skarpa się zaczyna i gdzie kończy.
Im bardziej płaska, tym lepiej - woda i ziemia mniej spływa i łatwiej będzie po niej chodzić, żeby zrobić porządek w rabatach.
Ogólnie rzecz biorąc, skarpa nie powinna być bardziej stroma niż 30 st.
Czyli na każdy 1 metr wysokości skarpy powinno przypadać min. 2 metry długości skarpy a najlepiej więcej.
Jeżeli skarpa jest wyższa niż 1,5 metra, to trzeba byłoby zrobić mały murek na dole skarpy, bo wyjdzie bardzo duża (murek swoją drogą to w ogóle dobry pomysł, bo ułatwi pielęgnację i skarpy i trawnika)

Posłużę się rysunkiem

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Anda 09:21, 08 mar 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33367
Witam Lulilaj Przyszlam podgladac planowanie Asia ma super pomysly
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
anna_t 09:47, 08 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
cześć ja też od Asi
wersja 2 fajniejsza bo lepsze baczenie na dzieci z miejsca wypoczynkowego
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
makadamia 09:55, 08 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Aniu - czy dobrze mi się wydaje, że Ty masz jedno dziecko?
Bo to tylko przy pierwszym trwa ta chęć pilnowania i nadzorowania. Z każdym kolejnym wzrasta zaś potrzeba izolacji i spokoju. Dlatego ja poprzestałam na dwójce
(albo to tylko ja tak mam, i właśnie się przyznałam na publicznym forum, że jestem wyrodną matką).
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
10:53, 08 mar 2017
makadamia napisał(a)
Aniu - czy dobrze mi się wydaje, że Ty masz jedno dziecko?
Bo to tylko przy pierwszym trwa ta chęć pilnowania i nadzorowania. Z każdym kolejnym wzrasta zaś potrzeba izolacji i spokoju. Dlatego ja poprzestałam na dwójce
(albo to tylko ja tak mam, i właśnie się przyznałam na publicznym forum, że jestem wyrodną matką).


No coś Ty

PS.Witam sie z Lulilaj,fajne pseudo,działeczka z potencjałem
makadamia 10:56, 08 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
MiloslawaIwaniecPlizga napisał(a)


No coś Ty

PS.Witam sie z Lulilaj,fajne pseudo,działeczka z potencjałem


W sensie:

"No coś Ty, wszystkie tak mamy!"

czy

"No coś Ty, jak możesz, po co w ogóle rodziłaś te dzieci?!"
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
AnnaCh 11:45, 08 mar 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Asia, zdecydowanie: No coś Ty, wszystkie tam mamy!
Zawsze chciałam mieć trójkę dzieci, a po pierwszym ciężko mi było się zdecydować na drugie M coś przebąkuje, że może jeszcze kiedyś... Ale to chyba nie ze mną Właśnie potrzebuję izolacji i spokoju Ciągle ostatnio słyszę: mamo... Chciałabym się raz w miesiącu choć po południu zdrzemnąć, a nie mogę I choć kocham ponad moje życie moje dzieci, to czasami mam ochotę je zapoakować i wysłać w kosmos
____________________
Ania - Malutki pod lasem
makadamia 11:50, 08 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dokładnie tak samo jak u nas! Chciałam trójkę, ale przy dwójce już mi cierpliwości nie starcza, a tymczasem eM ciągle mówi że chciałby jeszcze córeczkę

Uwielbiam, jak się do mnie przytulają (a przytulaki mi się trafiły ekstremalne) ale nie znoszę jak się po mnie przewracają i szturchają! Wczoraj z rozpędu warknęłam na eMa, który, niedopieszczony, chciał się przytulić
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies