U mnie trochę grzmiało, trochę popadało. Czytam że w okolicznych wioskach dachy pozrywało, widocznie porządna burza bokiem przeszła.
Pojechałam z eMem do ogrodniczego po pompę do basenu, wróciłam bez pompy ale przytargałam Princess
.
No i kulki buksowe były po 28zł, dość spore. Mam pięć małych i stwierdziłam że poczekam aż urosną i nie będę wydawać kasy na większe, a teraz mnie korci.
I już posadzona
.
Po lewej księżniczka, po prawej J.W.Goethe. Ledwo je widać zza tego trawska. Tylko kiedy się dowiem czy kolorystycznie pasują?