Zaglądam do wątku i widzę, że tu same pytania bez odpowiedzi, zapewne rzadko zagląda do wątków chorobowych, kto ma zdrowe drzewa. Ale może jednak ktoś zajrzy?...

W tym roku w kwietniu posadziłam u siebie klona Dissectum Garnet. Bardzo ładnie rósł, ale od 2-3 tygodni obserwuję najpierw zaschnięte końcówki na listkach, których to jest coraz więcej, a w ostatnich dniach również zaschnięte pojedyncze listki w różnych miejscach. Czy macie może pomysł, co może się dziać? Obejrzałam przekrój gałązki, ale nie widzę plamek. Bardzo proszę o poradę.

Martka napisał(a)

Zaglądam do wątku i widzę, że tu same pytania bez odpowiedzi, zapewne rzadko zagląda do wątków chorobowych, kto ma zdrowe drzewa. Ale może jednak ktoś zajrzy?...

W tym roku w kwietniu posadziłam u siebie klona Dissectum Garnet. Bardzo ładnie rósł, ale od 2-3 tygodni obserwuję najpierw zaschnięte końcówki na listkach, których to jest coraz więcej, a w ostatnich dniach również zaschnięte pojedyncze listki w różnych miejscach. Czy macie może pomysł, co może się dziać? Obejrzałam przekrój gałązki, ale nie widzę plamek. Bardzo proszę o poradę.

Klony palmowe lubią jak powietrze jest wilgotne dobrze jest postawić np. poidełko dla ptaków z wodą pod takim drzewkiem. Dawno temu czytałam, że tak się może dziać gdy powietrze jest za suche.

Też mam problem z moim klonem Seiryu, tylko mojemu od nadmiaru wilgoci w korzeniach zaczynają zasychać całe gałązki z liśćmi, podejrzewam, ze korzenie gniją, podlałam dziś Magicurem, zobaczymy czy uratuję. Mnie by go było bardzo żal bo to już duży klonik i jest centrum jednej z rabat.

Mojemu Dissectum Garnet co roku przysychały listki. W tym roku wypuścił mniej liści. A potem pojawiły się odrosty z pnia nisko przy ziemi i wyżej... Nic już chyba z niego nie będzie...
Szkoda, że Mazana nie ma już na forum.

KLony są kapryśne, nie lubią takiej pogody jaka była, upały, ulewy i nic nie pomoże bo nie ma na to pomocy. Mikroklimat mu jest potzrebny a nie upalne lato i ulewy oraz grad.

Ja nie jestem fitopatologiem ani nie jest to mój konik rozpoznawanie chorób i plamek na liściach - dlaczego one są
Poza tym jeśli radzę w trawnikach najczęściej - nie mam już czasu na nic innego więc wybieram trawniki
Gdzieś chcę pomagać, ale wszędzie - to niemożliwe. Szkoda że nie ma Mazana. Był niezastąpiony.

Co się dzieje z moim klonem Crimson Sentry?

Od początku były z nim problemy, cierpiał na mączniaka ale kilkukrotne opryski Topsin/Discus poprawiły sytuację i w lecie odzyskał wigor.

W ostatnich tygodniach część drzewka całkiem uschła podczas gdy niektóre gałęzie są zdrowe i mają ładne świeże przyrosty.

Poniżej zdjęcia i przekrój obciętej uschniętej gałęzi.

Proszę o pomoc.

Doczytałem, że to werticilioza. Czy wykopać całego klona czy zostawić te pędy, które jeszcze nie mają objawów?

Kilka metrów od niego rośnie tulipanowiec amerykański i też jest z nim problem, o tej porze roku powinien ładnie przebarwiać się na żółto a jego liście mają ciemne plamy, brązowieją/usychają i opadają. Czy możliwe, że też jest zainfekowany? Kupiłem je w tym samym czasie w tej samej szkółce co klona.

Czy jest ktoś kto podpowie z czym przyszło mi się zmierzyć? Acer palmatum
Będę wdzięczna za podpowiedź.

Dzień dobry,

Proszę o pomoc z moim klonem. W zeszłym sezonie puścił listki ale nie rozwijał się prawidłowo. Teraz po zimie zauważyłem pęknięcia pnia widoczne na zdjęciach.