Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trawiasto liściasty bez thui

Pokaż wątki Pokaż posty

Trawiasto liściasty bez thui

Fleszu 02:10, 22 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Przyszła pora założyć wątek o naszym ogrodzie. Od jakiegoś czasu o tym myślę, ale ciągle brak czasu.

Od zawsze lubiłem zieleń i naturę, od kiedy pamiętam marzył mi się dom na wsi z ogródkiem. Marzenia się spełniły a ogród staje się powoli nowym hobby albo raczej pasją.

14 arową kwadratową i płaską działkę w okolicach Krakowa kupiliśmy w marcu 2014 od obecnej sąsiadki i niezwłocznie po zakupie posadziliśmy graby wzdłuż jednego 40m boku. Posadziliśmy też magnolię, ale została niezwłocznie skonsumowana przez sarny.

Wiosną 2020 ekipa brukarsko-ogrodnicza wyrównała teren i posiała trawnik na całej działce i zaczęło się tworzenie ogródka. Wtedy też poznałem ten portal i przez rok czasu spędziłem tutaj XXX godzin czerpiąc mnóstwo inspiracji, wiedzy i pomysłów.

Ogrodem zajmuję się głównie ja, zarówno wyborem roślin, sadzeniem przycinaniem itp. Żona ogranicza się do pochwał i krytyki Czasem pomaga 4 letnia córka, najbardziej lubi polowanie na ślimaki, te bezmuszlowe ohydztwa. Tępimy je bez żadnej litości Staram się zarazić dzieci ogródkowym bakcylem, bo ogród spory i pomoc będzie potrzebna

Zakładanie ogrodu zacząłem od największego błędu - braku planu. Mieliśmy tylko ustalone gdzie będzie altana, gdzie strefa dla dzieci a gdzie warzywnik. No i wiedzieliśmy, że nie będzie w nim żadnych thui ) Reszta pomysłów rodziła się w trakcie. Efekty? wątpię, czy ktokolwiek inny tyle razy przesadzał rośliny z miejsca na miejsce co ja. Niektóre były przenoszone 3 razy Te częste przeprowadzki roślin to konsekwencja bezmyślnego kupowania, zobaczyłem coś ciekawego w szkółce i szybka decyzja, to chcę mieć. A później chodzenie po ogrodzie i rozmyślenia gdzie to posadzić.

Teraz, po roku wizja ogrodu jako całości jest już raczej wyklarowana. Podobają mi się ogrody naturalistyczne, zmieniające się w trakcie roku.
Uwielbiam trawy ozdobne, od najmniejszych do tych 2metrowych, więc będzie ich w naszym ogrodzie dużo a może nawet bardzo dużo. Już jest chyba kilkanaście rodzajów.
Drzewa liściaste - moje ulubione buki, brzozy, klony palmowe.
Bardzo lubimy też kwiaty - głównie tulipany i róże, ale innych też będzie sporo.

Natomiast niezbyt przepadam za iglakami, oczywiście w ogrodzie być muszą żeby coś zielonego było w zimie, ale bez przesadnego nadmiaru.









____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 02:47, 22 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Tak było na początku


Pierwsze źdźbła trawy i borówki amerykańskie.
Zrobiłem też skrzynki na warzywa i zioła. Obok maliny, które niestety umarły. Nie mam szczęscia do malin. W tym roku też już połowa uschła.

____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 03:02, 22 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Pomocnicy


Część roślin którą udało się zabrać z poprzedniego ogródka zanim sprzedaliśmy szeregówkę.

Trawka sobie rosła i równocześnie pojawiały się kolejne roślinki.

Tutaj zacieniona i bardziej wilgotna część płn-wsch za garażem. Słońce jest tutaj tylko rano, więc paprocie polubią to miejsce. Posadziłem tam też klon palmowy Orange Dream. Obawiałem się czy nie za mało słońca tam będzie miał, ale rośnie i wybarwia się ładnie.


Brzoza wykopana z pobliskiej łąki, niestety nie miała szans przeżyć, zbyt duża była - za mało korzenia udało mi się wydobyć.


W płd-zach narożniku klon Crimson Sentry kolumnowy i parę bylin. Po prawej stronie widać dosadzony od ulicy żywopłot grabowy. Czekam aż za kilka lat zrówna się z tym sadzonym w 2014 roku.


____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 03:38, 22 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Pierwsza rabata powstała wzdłuż południowego ogrodzenia. Szmata po to, żeby nie wykopywać dani z rosnącą trawą. Jesienią szmatę usunąłem.
Tu właśnie pierwszy raz dał się we znaki brak planu. Można było przecież rozłożyć tkaninę podczas siania trawy i nic by tam nie wyrosło. Ale kto miesiąc wcześniej wiedział, że taka tu powstanie rabata?



Taras i jego otoczenie to miejsce, gdzie było najwięcej prób i błędów. W narożniku tarasu powstała mała rabatka, najpierw posadziłem tam na przemian turzycę palmową i proso rózgowate, potem ni z gruszki ni z pietruszki doszły 2 hortensje ogrodowe....

Z turzyc byłem zadowolony, szybko urosły i fajnie się zagęściły, i gdyby nie wymieszanie ich z prosem może zostały by tam na dłużej....


Z drugiej strony tarasu przed oknami jadalni powstała prostokątna rabata żwirowa. Na niej lawendy, jakieś trawki i w zakopanych pojemnikach dość oryginalna i rzadko spotykana roślina - skrzyp zimowy. W pierwszym roku słabo wyglądał, pędy miał cienkie i leżące ale tej wiosny już wychodzą z ziemi grubsze i sztywniejsze pędy. Chciałbym żeby wyszła taka zielona ścianka jak na zdjęciu, zobaczymy czy się uda. Zakopany jest w pojemniku i często podlewany bo to roślina lubiąca podmokłe stanowiska.



Przez środek tej rabaty zostawione jest miejsce na ścieżkę która będzie prowadzić na strefę frontową - pod pergolą widoczną w tle.

W doniczce po prawej rośnie palma daktylowa wyhodowana z ziarenka przywiezionego w 2009 roku z Chorwacji. Wygląda tu biednie bo miała zbyt ciężką ziemię. Przesadziłem ją do innej doniczki i lepszej ziemi zmieszanej z piaskiem i zdecydowanie odżyła. Teraz wygląda tak.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 23:32, 23 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Znalazłem chwilę czasu więc kontynuuję historię.

W 2020 ogród stopniowo się zmieniał, tzn przybywało kolejnych nasadzeń. Lockdown i praca częściowo zdalna sprzyjały.

W czerwcu przypiekły nas pierwsze upały. Taras od strony płd-zach nagrzewał się tak, że czasem trudno było po nim chodzić. Ciepło z tarasowego betonu dodatkowo dogrzewało salon. Szukaliśmy czegoś by osłonić taras od popołudniowego słońca. Wybór padł na 4 spore buki odmiana Dawyck Gold. Buk to moje ulubione drzewo, uwielbiam je pokrój, błyszczące liście, przepiękne jesienne przebarwianie i zostawianie części liści na zimę. O bukach pewnie w tym wątku będzie więcej.

Oprócz buka posadziłem też w płd-zach rogu tarasu wiąz Camperdownii. Chcę go prowadzić tak, by część od ogrodu zwisała w dół zasłaniając od zachodzącego słońca a część od domu pięła się po poziomym stelażu tworząc zielony dach nad kawałkiem tarasu.



Drzewa posadziliśmy na początku lipca. Przez 2 tygodnie były regularnie podlewane, nawet wkopałem przy każdym buku rurki sięgające dna korzenia by podlewanie było skuteczniejsze. Później wyjechaliśmy na 2 tyg urlop. Po powrocie zastał nas smutny widok.



Drzewka nie poradziły sobie z upałem i zgubiły liście. Na szczęście przeżyły, ale w tym roku póki co nie są takie gęste jak w momencie zakupu. Sporo drobniejszych gałązek uschło. Zastanawiam się, czy pod koniec czerwca nie przyciąć wszystkich bocznych gałęzi o połowę pobudzając go do zagęszczenia

Buki rosną na trawniku, ale ciężko się kosi trawę między nimi a tarasem, więc rozważam usunięcie tam trawy i wyściółkowanie korą.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 00:16, 24 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Wspominałem wcześniej o trawach ozdobnych. Bardzo je lubię, a zamiłowanie do nich urodziło się tu na ogrodowisku śledząc po cichu wasze ogrody
Kilka lat temu w poprzednim małym ogródku przy szeregówce mieliśmy 3 sztuki jakichś miskantów (chyba cukrowych) ale zostały usunięte bo bardzo śmieciły jesienią/zimą i były zbyt inwazyjne na mały ogródek.

Trawy i turzyce jakie już rosną u nas:
-miskanty (Variegatus, Gracillimus, Zebrinus Strictus, Aligator, Punktchen),
-rozplenice Hameln,
-prosa rózgowate (Shenandoah, Rehbraun, Heavy metal),
-trzcinniki ostrokwiatowe Overdam i 1 szt Karl Foster (pomyłkowo przyszedł razem z overdamami), -
-stipy Pony Tails,
-hakonechloa Aureola,
-turzyce Red Rooster, palmowe Aureovariegata i kilka innych których nazw nie pamiętam
-wydmuchrzyce piaskowe (nadaje na ultrasuche i ubogie miejsca - u mnie świetnie rośnie w opasce wokół budynku gdzie ziemi jest tyle co kot napłakał)
-kostrzewy sine (te niebieskawe)
-owsica wieczniezielona
-sit rozpierzchły (ukradziony z pobliskiego lasu)

Zdjęć tych wszystkich okazów jeszcze nie ma co pokazywać bo trawy są młode i dopiero się budzą, ale kilka z poprzedniego roku i te co się już obudziły poniżej.

Na pierwszym zdjęciu widać wylegującą się pod grabami zaprzyjaźnioną sarenkę



____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 00:25, 24 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Ponieważ mamy dwójkę dzieci, (5 i 7 lat) w ogrodzie musi być też miejsce dla nich. We wrześniu 2020 "tymi ręcami" zacząłem budowę domku.

Projekt wzorowałem na na jakimś DIY filmiku w Youtubie.



bez pomocy młodzieży byłoby ciężko




Generalny wykonawca podczas prac dekarskichh


Po miesiącu domek był prawie gotowy




Pozostało zrobić drzwi, okiennice i wyposażenie wnętrza, ale ciągle nie ma kiedy
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 00:32, 24 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Ponieważ w 2020 nie mieliśmy jeszcze bramy wjazdowej, bardzo często odwiedzały nas sarny. Na szczęście przychodziły tylko w celach towarzyskich a nie gastronomicznych.

____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
ElzbietaFranka 00:36, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14480
Witam wśród nas

Załóż sobie adres taki jakmmoj na zielono

Buki to piękne drzewa mam kilka i to różnych.

Jeżeli mam coś radzić to pasek rabaty przy tarasie poszerz co najmniej ok 1 metra a może więcej. Tak wąską rabatkę zeżre ci trawnik.
Jeszcze jedno te buczki nie zawsze będą takie małe to spore drzewa i korzenie też duże. Nie boisz się, że ci wysadza taras?

Ty nie usuwaj trawy tylko przesuń te buki co najmniej o 2-3 metry od tarasu jesienią,można to jeszcze teraz zrobić ale musisz podlewać.
Buki to raczej drzewa półcienia w pełnym słońcu mogą się liście przypalać.

Możesz przycinać gałązki bykom tylko ml iże jeszcze nie w tym roku niech się dobrze zaaklimatyzują w ziemi. Cięcie zawsze trochę osłabia. Sprawdzaj też liście pod spodem może ich atakować mszyca chyba bawełnica trzeba wtedy pryskać. Sprawdź w Internecie "mszyca na liściach buka".

To tyle
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Fleszu 00:55, 24 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Witam w moim ogrodzie pierwszego gościa I to miłośniczka buków na dzień dobry

Jakie masz odmiany?
U nas oprócz Davyck Golda są jeszcze Tricolore i Black Swan. Cieszą oko każdego dnia
Tricolore pięknie wygląda pod zachodzące słońce, jakby się świecił na purpurowo. Ciężko to uchwycić na zdjęciu.




Dziękuję za rady, faktycznie o korzeniach pod tarasem nie pomyślałem, wiem, ze to będą spore drzewa, widziałem takie w szkółce pod Krakowem 20 letnie i wyglądają fantastycznie - dlatego je wybraliśmy.

Chyba faktycznie odsunę je ale nie aż 2-3 metry bo wyszłyby za bardzo na środek działki a tego nie chcemy. Myślę że metr wystarczy, teraz są 70 cm od tarasu.

Staram się doglądać regularnie rośliny czy coś ich nie je. Buki oczywiście też. Na wiąza camperdownii już poszła pierwsza dawka mospilanu bo taka mszyca go dopadła.


Zeszłoroczny atak pordzewiacza grabowego na żywopłocie mocno nas zabolał. Z początkiem sierpnia żywopłot zbladł a we wrześniu był już cały rudy.


Zrobiłem oprysk w marcu środkiem olejowym a w najbliższym czasie profilaktycznie ortus, tylko czekam na odpowiednią pogodę
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies