Ogród "wylał się" za ogrodzenie.
Jasiu wygląda to przecudnie. Ogród utrzymany w fajnym klimacie. Oglądając zdjęcia ma się wrażenie jakby był gdzieś za granicą Anglia może Belgia. Jestem pod wielkim wrażeniem.
Piwonie krzewiaste są piękne ,ale usłyszałam,że przemarzają i nigdy się za nimi nie rozglądałam .Takie piękne okazy za pewne już nie dają się naszej zimie ...???
Pnącze u mnie zostało usunięte do dziś z przęsła nie mogę zdjąć jednego "zawijaska")) Nigdy nie kwitła ,ale to też chyba wina niecierpliwej T ))
Ato Polska właśnie Dziękuję Justyno za tak piękną opinię.
Przed ogrodzenien był przydrożny rów. Obsadziłam brzeg roślinami bo nie mogłam znieść krzywych krawężników. Rów został zarurowany. Korona nasypu jest już w ok.80% zagospodarowana,a na skarpie posadziłam rząd przywrotników. Niestety większośc została zniszczona przez kolonie mrówek ,tylko kilka ocalało. Jutro posadzę nowe.
Na zdjęciu przywrotnik już przekwita kwiatostany leżą.
Najpięknie przywrotnik wygląda w pełni kwitnienia jest niezrównanym towarzyszem innych kwiatów
Piwonie rosną w zacisznym miejscu, nigdy nie były okrywane.
Z wisterimi bywa różnie , jeżeli jest szczepiona to będzie kwitła wcześniej, jeżeli rozmnażana z nasion to trzeba czekać często bardzo długo na kwiaty.
Lidko często przesadzam rośliny aż uzyskany efekt sprawia mi przyjemność. Liliowiec ze zdjęcia poniżej został wykopany i posadzony za hostą na miejscu mniszka
Przywrotnika nie znam, ale bardzo ładnie wygląda. A na kolonię mrówek to mus kup jakiś proszek, u mnie zadziałał, tylko trochę zabrakło.
Dziękuje za pozdrowienia i odwzajemniam serdecznie!