Asiu, i ja od zeszłego sezonu mam zawilce i jarzmianki. Pierwszy sezon mam te byliny i jeszcze naparstnice i 1 szt miesięcznicę. Ale ta ostatnia jeszcze w zeszłym roku nie zakwitła. Jarzmianki, zawilce i naparstnice rok temu zakwitły już. Ciekawa jestem jak drugi sezon będzie wyglądał z nimi. Jarzmianki to mam takie jakby srebrne, biało-szare? W każdym razie dziwny kolor.
Kapitalne były Chciały się dostać do karmnika, ale były za duże
Sylwia, róże są źle posadzone, mają to szczepienie nad ziemią, zobaczymy, to nie są jakieś szlachetne róże, ale szkoda by było To taki ogrodowy sentymentalny zakup, bo córka bardzo chciała róże
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Śniegu dużo to może róże dadzą radę. Tak mi się skojarzyło, bo jak masz tak mokro w okolicy brzóz to dereni jakichś tam nie chcesz? To wymarzone warunki na nie. Zestaw brzozy i derenie już oklepany ale ładny
Asiu, tak, derenie chciałam
Na razie mam plan w głowie, jakoś sobie poukładałam po zmianach koncepcji po tysiąc razy. Derenie elegantissima dam pomiędzy brzozami po prawej stronie przy choinach (jeden taki dereń rośnie za ambrowcem), a w samych brzozach to myślę o trzmielinie oskrzydlonej compactus a z przodu, tam gdzie najwięcej płynącej z góry wody dam te mniejsze derenie kelsey, pomiędzy jakieś bodziszki, bergenie, trawki i może te jarzmianki, zawilce i orliki wmieszane w to wszystko, no zobaczę jeszcze co się urodzi
Jak pomierzę wszystko po roztopach to jakoś to narysuję
Niestety dalej nie wiem co ja za styl wymyślam ale już trudno
Lubię krzaki i trochę bylin i traw. Spróbuję z tym nie walczyć
Brzozowa to raczej dopiero na przyszły rok ale lubię mieć już jakiś plan i punkt zaczepienia, wtedy łatwiej mi myśleć i funkcjonować z planami
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Z planami to też tak mam i rozumiem Cię doskonale. Mnie też plany pomagają bardzo nawet jeśli są bardzo na wyrost. Mogę się przygotować, podzielić, rozmnożyć potrzebne rośliny, kupić wcześniej co tam potrzeba. Później tylko ustawić i sadzić
Asia, dzięcioły super Jak fajnie, że Cię odwiedziły
Derenie z brzozami... Zajrzyj do Hani - Gruszki. Ona na brzozowej miała taki zestaw i niestety derenie tam raczej wegetowały, brzozy wypijały całą wodę. Mogę się mylić, ale spytaj u źródła, czy to ma szanse powodzenia.
Zimowe buziaki przesyłam
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Dzięcioły były kapitalne, mąż akurat wyjął aparat, żeby uwiecznić sikorki przy karmniku, a tu dwa wielkie zielone dzięcioły. Niestety tylko to jedno zdjęcie wyszło ostre
Asiu, znam historię Hani brzozowej , u mnie są jednak zupełnie inne warunki gruntowo wodne.
Zaraz za choinami mam ciek wodny i wysoko wody gruntowe.
Wiadomo, że w suszę, jak woda nie będzie płynąć i tak wszystko trzeba podlewać... ale jak będzie "normalnie", to myślę, że one sobie poradzą, jak się ukorzenią.
U nas przed choinami rosły nawet sity
No zobaczymy
Pozdrawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska