Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez reguł

galgAsia 15:20, 10 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Postanowiłam spróbować. Nie jestem do końca przekonana, że mam co pokazać, ogródeczek (bo mały jak chusteczka do nosa) SIE tworzy, ale jak w tytule - bez reguł i klasycznych zasad, bo póki co, odzyskuję go -kawałek po kawałku - z niebytu. Nie wiem, jaki będzie po zakończeniu tego procesu. Nie wykluczam , że wtedy zacznę go robić od nowa...



Na początku, baaardzo dawno, było tu wysypisko śmieci. Potem miał być parking - więc wysypisko śmieci specyficznych "utwardzających" podłoże (beton, gruz, pustaki). Potem, całkiem niedawno, składowisko różnego rodzaju złomu i "przydasiów". A teraz ma być chociaż namiastka ogrodu. Sami widzicie, letko nie jest...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 15:37, 10 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Pomysł zrodził się w 2016, po kilkuletnich próbach uprawiania czegokolwiek na balkonie. Któregoś dni spojrzałam na to gruzowisko i dotarło do mnie, że tam jest ZIEMIA! I można chociaż spróbować ją wykorzystać. Hmmm… Po pierwszym wbiciu łopaty już taka radosna nie byłam - łopaty nie dało się wbić . Ale nadzieje już były, obudziły się, łebki podniosły... Wtedy znalazłam sposób - rabaty podwyższone. A, na tym etapie w grę wchodził tylko ogród warzywny.
Rabaty - skrzynie były o tyle fajne jeszcze - oprócz tego, że nie trzeba kopać - że mój kręgosłup w pewnym momencie życia zaczął odmawiać współpracy, więc dokładanie mu kolejnych zadań mogło się skończyć pełnym strajkiem. Aspekt techniczny ogarnęłam, materiały nabyłam, wspólnie z eM-em zbudowaliśmy ustrojstwo. I się zaczęło...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 15:44, 10 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Założenie od początku było takie, że żadnej chemii. Za dużo tego wszystkiego dookoła. Chciałam naturalnie i przyjaźnie. Pojechałam na warsztaty do Kasi Bellingham na Kaszuby. Strasznie mi się tam podobało, po powrocie jeszcze tydzień miałam oczy na słupkach. Pewnie, jakiekolwiek kopiowanie nie wchodziło w grę (7 ha ziemi i lasu!), Kasia i Andrew ogrodnicy zawodowcy. Ale zasady, założenia, pomysły - to można użyć w codziennym ogrodniczkowaniu. Stanął kompostownik. Przyjechała beczka na deszczówkę. A w listopadzie 2016 postawiliśmy drugą skrzynię.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 15:59, 10 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
W 2017 obie skrzynie były już zasiedlone, i strrrrrasznie zapragnęłam własnych pomidorów. Kupiliśmy tunel foliowy. Pomidory z własnego siewu, ale do donic. No i to była masakra - ziemia z worków czyt. torf, podlewanie 3 x dziennie, a woda przelatuje jak przez sito. Oprócz pomidorów były też bakłażany (nie wierzyłam, że się udadzą, a jednak!) w donicach i cukinie w donicach, ale one na zewnątrz. Przybyło też roślin ozdobnych, w donicach, a jakże - bo wymyśliłam, że jak nie w ziemi, to chociaż doniczkowy ogród będę miała. Tiaaa… To była kameralna apokalipsa. Co prawda lato 2017 było dość deszczowe, ale i tak miałam dość. Dość do tego stopnia, że jednak postanowiłam zaryzykować i zrobić rabatę.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Gruszka_na_w... 16:12, 10 sie 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Ależ ciekawa historia. Mnie intryguje, gdzie Ci się ten płachetek ziemi objawił ?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
galgAsia 16:15, 10 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Hania, mój PIERWSZY gościu !!! Witam Cię serdecznie!
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Anda 16:20, 10 sie 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Również się witam Zaintrygował mnie tytuł wątku, a opowieść o powstawaniu ogródka bardzo jest ciekawa.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Gruszka_na_w... 16:35, 10 sie 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Pobytu w ogrodzie Kasi strasznie zazdroszczę. Profesjonalnie podeszłaś do zakładania ogrodu. Ładna ta bylinówka na zdjęciu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
galgAsia 16:41, 10 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Anda napisał(a)
Również się witam Zaintrygował mnie tytuł wątku, a opowieść o powstawaniu ogródka bardzo jest ciekawa.


Dzień dobry, Ewo! Jakże się cieszę, ze do mnie zajrzałaś. No bez reguł, bo ja to taki kot, co łazi własnymi ścieżkami ...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 16:50, 10 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Haniu, gdzie się uchowała chusteczka do nosa? - a pod nosem właśnie. To część rodzinnej ziemi - zakupionej przez Rodziców - która następnie została podzielona na część pod firmę oraz dom z ogrodem. Spłachetek to część ogrodu, który znalazł się poza ogrodzeniem, był wykorzystywany właśnie przez firmę, potem mój Tato spalał tam wszystko, co się spalać dało , niestety... Ja wyjechałam z domu na kilkanaście lat - robiłam "karierę" w Wielkim Mieście, w zasadzie w planach nie było powrotu... Hahaha, plany swoje, życie swoje. Jak wróciłam jednak, to próby ułożenia sobie życia na nowo zabrały kolejne lata. I dopiero 4 lata temu zobaczyłam, co mam. Co mogę mieć.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies