Muszę przyznać, że zmałpowałam od Ciebie niebieskie bratki na rabacie, w przyszłym roku dam ich jeszcze więcej I przypadkowo wyszło mi też takie połączenie bratki + dzwonek. Zastanawiam się nad przeniesiem dzwonka, ale u Ciebie wygląda to super.

Hej Ewuś.
Na temat zmiany koloru hortensji to ja mogę swoje tegoroczne doświadczenia przedstawić
Na siłę chciałam niebieski zrobić. Dwie hortensje zimowałam w donicach w domu. Wczesną wiosną wypuszczały piekne liście i tworzyły zawiązki paków. Zaczęłam podlewać nawozem Niebieska hortensja. Nic z tego pąki zaczynały różowieć. Wpadłam na pomysł żeby zakwaszać ziemię.... robiłam roztwór wody z octem i dawałam jeszcze nawóz do rh. Jedna poległa z przenawożenia a druga jest piękna, ale rózowa. Teraz niedawno ta przenawożona wypuściła łodyżkę nową z pakiem różowym.
Chyba trzeba nawozić stale i w kwaśną ziemie do rh przesadzić. Już nie wiem jak je zniebieścić
Jeszcze ałunu nie próbowałam.