A tą mączkę też mamy wymieszać z glebą tak?

Zbadałam glebę płynem Helliga, wyszło zielone, między 6,5 a 7, aczkolwiek dla mnie to bardziej 7.


Zmieszaliśmy ziemię z grubym piaskiem i kompostem. Okazało się faktycznie, że tam gdzie mamy wysypany żwir, to po ściągnięciu go i przekopaniu jest jeszcze więcej żwiru, czyli generalnie kamień na kamieniu. ALe na szczęście w miejscu gdzie był beton nie jest tak źle.

Co teraz możemy dalej robić? Czy już sadzić czy może najpierw trzeba czymś wyłożyć? Jakąś folą żeby nie zarastało czy czymś podobnym?

I czy mamy wybrać jakieś konkretne obrzeża czy to nie ma znaczenia?

Na temat mączek możesz poczytać tu. To nie to samo, ale obie są dobre dla roślin.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5551-maczka-rogowa
https://www.ogrodowisko.pl/watek/9536-maczka-bazaltowa

Mączkę lub wiórki rogowe używa sie tylko w pierwszej połowie lata, najlepiej wiosną, ze względu na wysoką zawartość azotu. Azot pozytywnie wpływa na wzrost roślin, które w drugiej połowie lata powinny zacząć przygotowywać się do zimy.

PH 7 to dobry wynik. Jest to odczyn obojętny, dobry dla większości roślin. Jedynie rośliny kwasolubne wolą niższy odczyn, czyli np. rododendrony, magnolie, pierisy, hortensje itd.

Najlepszą ochroną przed chwastami jest mulcz oraz zarośnięte rabaty Nie wykładaj szmaty na rabatach, bo nie jest to dobre dla roślin.

Wg mnie możesz sadzić rośliny Obrzeża wybierzcie takie, żeby rabaty można było ewentualnie powiększyć Apetyt (na rośliny) rośnie w miarę jedzenia

Zamówię z allegro tą mączkę, bo niestety nigdzie stacjonarnie jej nie mają obecnie.

To teraz przed nami sadzenie. Na ścianę stodoły posadzę bluszcz, który już czeka. Mam jeszcze ten powojnik Bill McKenzie, który miałam wsadzić w pergolę, a wyrzucić z niej ten wcześniejszy powojnik, bo brzydko rósł ale widzę, że budzi się do życia i nie wiem czy go wyrzucać czy zostawiać, a np. tego Billa zasadzić po drugiej stronie pergoli w ziemi.

Co do zakupu roślin: wybrać te polecone wcześniej przez Makadamia?
1. jałowiec kolumnowy lub cyprysik
2. Palibin na pniu
3. tawuła japońska pod spód
4. i do tego byliny na żwir: macierzanka, śmiałki, kostrzewy, bylice, oregano

Czy są jakieś zasady co do odległości w sadzeniu roślin?


Przepraszam, że aż tyle pytań zadaję ale na prawdę robię to pierwszy raz w życiu

Skoro ten powojnik się budzi, to zasadź Billa po drugiej stronie.

Jako kolumnę posadziłabym Chamaecyparis lawsoniana 'Columnaris' lub Taxus baccata 'Fastigiata'. Trzebaby jedynie zadbać o to, by miały dobry odpływ wody w korzeniach. Cis czyli Taxus daje się lepiej ciąć wg mnie, bo nawet jeśli utniesz za głęboko, to on i tak wypuści młode pędy ze starego drewna. Poza tym ma palowy system korzeniowy. Po dwóch latach będzie pobierał wodę głęboko i nie wymagał zbytniego podlewania oraz nie będzie podbierał innym roślinom wody. Obie te formy musiałabyś co roku ciąć, żeby ładnie wyglądały.

Jeśli chodzi o trawy, to w rabatę wkomponowałabym jeszcze trzy kępy polecanej przez Zanę Sesleria autumnalis zamiast śmiałka.
Kostrzewy się strasznie sieją i trzeba je często dzielić. Zamiast niej sadziłabym Koeleria glauca. Dłużej ładnie wygląda
Zdecyduj się na jeden rodzaj trawy. Więcej gatunków na tej rabacie oraz pozostałe rośliny to będzie już za dużo.

Jeśli tawuła to jakaś mała, np. Spiraea japonica 'Little Princess'. Można ją dobrze ciąć. Ona ma płytki system korzeniowy, więc nie wiem, jak poradzi sobie z małą ilością wody w kolejnych latach. Musisz wypróbować.
Wg mnie lepiej zadałby tu egzamin jakiś rozchodnik, np. Sedum Telephium-Hybride 'Herbstfreude' lub Sedum Telephium-Hybride 'Karfunkelstein'. Już wiosną tworzą małe kapustki i ładnie zdobią rabatę.

Z bylic polecam Artemisia schmidtiana Nana. Jest mała, pozostałe odmiany są wyższe i raczej za wysokie na tą rabatę.

Oregano, macierzanka to bardzo dobry wybór. Obejrzyj jeszcze Helianthemum Hybride 'Wisley Pink'. Slicznie kwitnie i jest częściowo zimozielona.


Sadź trójkami jednej odmiany w trójkątach, to zawsze dobrze wygląda Odległości zależą od rodzaju i wielkości rośliny. Odległość do Sedum to ok. 40 cm. Macierzanki i oregano, sesleria to ok. 30 cm. Odległość do cisa to też ok. 40 cm.

Dziękuję za podpowiedź!

Postanowiliśmy jeszcze odswieżyć drzwi stodoły i je pomalować na ciemnobrązowy przed sadzeniem.

Ciągle mam wrażenie, że mi czas ucieka między palcami, bo niewiele go mam w tygodniu.

A co mogę posadzić do donic, które chciałabym położyć na kostce przed wejściem?

Mam dwie plastikowe prostokątne donice szer. 50 cm i w nich chciałabym coś ładnego wsadzić i ewentualnie dokupić jeszcze ze 2 jakieś wysokie. Tylko nie wiem co by mi tam ładnie rosło, bo tam większość dnia jest cień przy ścianie domu.

Do donic do cienia możesz sadzić nie za duże byliny lubiące cień lub rośliny jednoroczne, lubiące cień. Chcesz mieć co roku coś nowego, czy wolisz raz posadzić i mieć spokój?

Do donic do cienia doskonale nadają się hosty, zimują w nich bezproblemowo, nawet w plastikowych.

Anda napisał(a)

Do donic do cienia możesz sadzić nie za duże byliny lubiące cień lub rośliny jednoroczne, lubiące cień. Chcesz mieć co roku coś nowego, czy wolisz raz posadzić i mieć spokój?

Najchętniej na tą porę wolałabym coś co mi wyrośnie też w przyszłym roku

Zana napisał(a)

Do donic do cienia doskonale nadają się hosty, zimują w nich bezproblemowo, nawet w plastikowych.

Widzę, że hosty to liście, a mnie by zależało na kwiatach też