Jest moc.i jeszcze czytam naparstnice beda.ja swoje jarzmianki to na razie celowo starannie rozsiewam po przekwitnieciu
Doskonała wizja projektanta plus doskonala ręką ogrodniczki i mamy taki oto doskonaly az doope sciska obrazek przeslicznie !
Ta lawenda nie daje mi spokoju, jest absolutnie przepiekna. A reszta zapiera dech, jak to u porzadnickiej Makulki, az blyszczy
Ślicznie kochana, a lawenda jest niesamowita. Jak w Dalmacji czy Prowansji.
Z ust mi to wyjęła Kasia. Malkulowo-Magnoliowy zawrót głowy! Gosia popełniłabyś jeszcze jakiś ogród lub coś zielonego wg projektu Marty, bo jak tak "biegałaś z taczkami" to mi się też chciało, a teraz lipa.
Zgubiłam gdzieś u Ciebie szczękę Jakbyś znalazła, daj znać
moje anabelki tez pomału zaczynaja sie kłaniać ...ale tyle dni deszczu to nawet parasol nie wytrzymuje.
mega !
dziękuje Olu ps. jak twoja metamorfoza kuchni? zdycham z ciekawości